Reklama

Dido nie cierpi utworu "Stan"

Dido Amstrong, zdobywająca ostatnio popularność brytyjska wokalistka, która stała się znana dzięki wspólnemu nagraniu z Emienem, przyznała, że tak naprawdę nie cierpi jego piosenki "Stan", w której słychać jej głos. Dlaczego? Ponieważ teraz każdy sądzi, iż Dido potrafi tylko śpiewać w chórkach.

Dido Amstrong, zdobywająca ostatnio popularność brytyjska wokalistka, która stała się znana dzięki wspólnemu nagraniu z Emienem, przyznała, że tak naprawdę nie cierpi jego piosenki "Stan", w której słychać jej głos. Dlaczego? Ponieważ teraz każdy sądzi, iż Dido potrafi tylko śpiewać w chórkach.

Wokalistka tak naprawdę nawet nie nagrywała z Eminemem. Kontrowersyjny raper po prostu wykorzystał w swym utworze "Stan" fragmenty jej piosenki "Thank You". Mimo wszystko jednak o wokalistce zrobiło się głośno i w konsekwencji jej wydany niedawno album "No Angel" trafił na szczyt brytyjskiej listy przebojów.

Taka sytuacja nie zadowala jednak Dido. "Wszyscy traktują mnie, jakbym nadawała się tylko do samplowania albo śpiewania w chórkach. Mam dość ludzi, którzy podchodzą do mnie i radzą mi, abym zaczęła sama śpiewać całe piosenki, bo nieźle mi to idzie. Ja przecież wydałam własną płytę!" - żali się zdesperowana wokalistka.

Reklama
WENN
Dowiedz się więcej na temat: piosenki | Dido
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy