Reklama

Co na koncercie Madonny?

15 sierpnia na warszawskim lotnisku Bemowo wystąpi Madonna. Co zobaczymy podczas tego show, które z klasycznym pojęciem koncertu muzycznego ma niewiele wspólnego?

Przypomnijmy, że trasa koncertowa "Sticky & Sweet Tour" promująca ostatni album wokalistki "Hard Candy" trwa już od zeszłego roku. Jak pisze "Dziennik", przed koncertem w Polsce występ Madonny zostanie poddany kosmetycznym zmianom.

Pojawią się na pewno nowe kostiumy, być może nowe elementy choreografii, niewykluczone że niewykonywane wcześniej utwory, no i nowy support (Paul Oakenfold). Kwintesencja tournee jednak zostanie zachowana - czytamy.

"Sticky & Sweet" to gigantyczne show. Każdy koncert trwa dwie godziny i składa się z czterech części, przeplatanych teledyskami, animacjami wideo, remiksami znanych utworów artystki.

Reklama

Koncert rozpoczyna animowane wideo, zawierające elementy z "4 Minutes", "Die Another Day" i "Give It 2 Me", które widzowie mogą obejrzeć zanim Madonna pojawi się na scenie. Nawiązując do motywu przewodniego albumu "Hard Candy", na ekranie widać różową wizualizacją cukierka pokonującego drogę produkcyjną w fabryce słodyczy, by trafić wreszcie na półkę sklepiku z łakociami.

Występ artystki zaczyna się od piosenki "Sweet Machine" i animacji 3D, potem przychodzi czas na "Candy Shop", który jak na królową pop przystało wokalistka wykonuje siedząc na tronie w kształcie liter "M". Następnie przy "Beat Goes On" na scenę wjeżdża stylowy Rolls-Royce, wokół którego pląsają tancerze z Madonną na czele. Punktem kulminacyjnym tej części koncertu jest duet z Britney Spears, która uwięziona w windzie, pojawia się na wielkim ekranie, podśpiewując z lekka niektóre wersy piosenki "Human Nature".

W drugiej części widowiska Madonna składa hołd kulturze amerykańskich wczesnych lat 80. Scena jest zaaranżowana w stylistyce retro-elegancji a piosenkarka i jej świta wykonuje kolejne sekwencje choreograficzne w scenerii kasyn i klubów. Wszystko to w oprawie muzycznej składającej się z utworów takich, jak "Open Your Heart", "Material Girl", "Vogue" and "Like a Virgin". Podsumowaniem tej części jest piosenka "Music".

Chwilę oddechu można złapać przy utworze "Devil Wouldn't Recognize You". Artystka wykonuje tę mroczną balladę ubrana w długi płaszcz z kapturem. Zamknięta w półprzezroczystym kloszu, siedzi na obracającym się fortepianie. Potem przychodzi czas na "Spanish Lesson" i inne jak np. "La Isla Bonita" czy "Miles Away". Ostatni kawałek to "Get Stupid". Wyświetlane podczas niego wideo nawołuje do refleksji nad przyszłością Ziemi - pisze "Dziennik".

W ostatniej części wirtualny Justin Timberlake i raper Timbaland wykonują z Madonną przebój "4 Minutes". Następna piosenka jest remiksem "Like a Prayer". Wideo prezentuje wyjątki z Biblii i Koranu. Artystka pojawia się na scenie z gitarą elektryczną i śpiewa "Ray of Light". Finałowym kawałkiem jest "Give It 2 Me". Na życzenie publiczności wokalistka wykonuje bisowe piosenki.

Zobacz teledyski Madonny na stronach INTERIA.PL!

Dziennik
Dowiedz się więcej na temat: show | piosenki | wideo | Madonna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy