Reklama

Britney Spears w duecie z Nickiem Carterem

Britney Spears, amerykańska wokalistka pop, znalazła sobie jeszcze jeden sposób, aby zagrać na nerwach swojego byłego chłopaka, Justina Timberlake'a z grupy 'N Sync. Seksowna gwiazda poinformowała, że wkrótce nagra duet z Nickiem Carterem, na co dzień wokalistą Backstreet Boys.

Britney nigdy nie zgodziła się na duet z Justinem, ale teraz, chcąc niejako zemścić się na nim po rozstaniu, zaplanowała wspólne nagranie z Nickiem. Nie od dziś wiadomo, że Backstreet Boys i 'N Sync, to dwa najbardziej rywalizujące ze sobą amerykańskie zespoły i ten krok na pewno da Justinowi i jego kolegom wiele do myślenia.

Wspólne nagranie Nicka i Britney znajdzie się na jego solowym albumie, nad którym już od jakiegoś czasu pracuje.

"Nick chce, aby jego płyta odniosła prawdziwy sukces. Zdobył się w końcu na to i poprosił Britney o to, aby zaśpiewała z nim w duecie. Ku jego zaskoczeniu od razu się zgodziła. Oboje od jakiegoś czasu się przyjaźnią, ale pomimo to Nick nie sądził, że tak łatwo uda mu się przekonać ją do współpracy" - powiedział jeden ze znajomych Nicka.

Reklama

Z radości zacierają już ręce reżyserzy teledysku, który podobno ma towarzyszyć piosence.

"To są przecież prawie najpopularniejsze gwiazdy na świecie, to będzie na pewno ostry i gorący wideoklip" - powiedział jeden z nich.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Backstreet Boys | Cartera | Carter | Nick | The Dumplings
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy