Reklama

Boy George krytykuje raperów

Boy George, brytyjski gwiazdor muzyki pop, były członek formacji Culture Club, wielokrotnie negatywnie wypowiadał się na temat Eminema. Tym razem jego krytyka dosięgła wszystkich nietolerancyjnych i propagujących homofobię raperów.

"Teraz wydaje mi się, że nie tylko Eminem, ale cała hiphopowa społeczność wydaje się bardzo homofobiczna. Coś trzeba z tym zrobić. Wiele osób mówi mi, że istnieje swoboda wypowiedzi i każdy ma prawo mówić to, co mu się podoba. Zgadzam się z tym, ale to nie oznacza, że tego kogoś od razu trzeba uwielbiać za to, że propaguje nienawiść i brak tolerancji. Z tym się nie zgadzam" - powiedział Boy George, który jako zdeklarowany homoseksualista stał się obiektem krytyki ze strony Eminema.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Boy George | george
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy