Big Cyc, Połomski i dziewczyny
Jerzy Połomski (73 l.) i zespół Big Cyc razem nagrali nową wersję przeboju "Bo z dziewczynami". W weekend muzycy kręcili teledysk do piosenki.
Oni w glanach. On w pantoflach. Oni w koszulach, a on w garniturze. Punkrockowi wariaci z Big Cyca spotkali się z klasykiem Jerzym Połomskim. Na planie otaczał ich wianuszek pięknych kobiet.
"Do teledysku przygotowujemy panu Jerzemu białą skórę z ćwiekami" - zapowiadał Krzysztof Skiba (43 l.). Jednak Połomski nie zdecydował się na taką ekstrawagancję.
"Mam już swoje lata i pewne rzeczy mi nie przystoją" - podkreśla. Ale nie ukrywa zadowolenia z tego, że Big Cyc zainteresował się jego piosenką.
"Byłem zaskoczony, że chcą wykonywać utwory takiego reliktu przeszłości jak ja" - mówi z uśmiechem.
Muzycy Big Cyca byli zachwyceni.
"Pan Jerzy to gentleman w dobrym stylu. Jest nam przyjemnie, że pozwolił skorzystać ze swojego przeboju" - przekonuje gitarzysta zespołu Jacek Jędrzejak (44 l.).
"Ma 73 lata, ale taką werwę i urok, że może podobać się kobietom w każdym wieku" - przekonują dziewczyny, które w tym teledysku występują.
"Pan Jerzy na początku trochę się bał, że chcemy sobie robić jaja, ale się do nas przekonał. Ten jego kawałek to superfajna karnawałowa sprawa" - mówi Skiba.
Uważa, że piosenka połączy 30-40-latków i ich rodziców. Jest przekonany, że obu pokoleniom powinna się spodobać. W interpretacji Big Cyca zwrotki śpiewa Jacek Jędrzejak, a Jerzy Połomski wykonuje refren z rapowymi wstawkami Skiby.
"Bo dziewczyny zmienne są, zawsze robią to, co chcą" - wtrąca Skiba.
"Oryginalny tekst ma wartości nieprzemijające, ja tylko trochę to unowocześniam" - przekonuje satyryk.
"I mnie się podoba! Przecież nic nie może stać w miejscu! Trzeba iść naprzód, a jeśli oni chcą przerobić taki stary kawałek na dzisiejsze czasy: To fajnie i cześć" - uważa Połomski.
Zobacz galerię zdjęć z planu zdjęciowego do klipu Big Cyc i Jerzego Połomskiego tutaj!
Zobacz teledyski Big Cyc na stronach INTERIA.PL!