Reklama

Ania Dąbrowska przykuwa uwagę

Nominacja do Paszportów "Polityki" to nie jedyne wyróżnienie, które spotkało Anię Dąbrowską po wydaniu drugiej płyty "Kilka historii na ten sam temat". Wszystko wskazuje na to, że ten album znajdzie się w czołówce najlepiej ocenianych i sprzedających się płyt ostatnich 12 miesięcy.

Co ciekawe, na Anię Dąbrowską wskazała także jej nieco starsza i bardziej doświadczona koleżanka po fachu, Maja Konarska z grupy Moonlight, grającej trip rocka.

- Słucham różnych piosenek, słucham radia, ale nic jakoś tak specjalnie nie przykuwa mojej uwagi. Tu może parę osób się na mnie obrazi, ale np. jest artystka, która robi na mnie wrażenie jakieś tam, a liczę na to, że im dalej to będzie lepiej - mówi INTERIA.PL wokalistka Moonlight podsumowując 2006 roku w muzyce.

- To Ania Dąbrowska, która śpiewa pewnego rodzaju pop, który jest jakiś. On jeszcze nie jest jakiś taki strasznie idealny, tam jest dużo rzeczy, które mnie denerwują, ale jest to osoba, która myślę, że jak jeszcze nagra z 3 płyty, to wszystkim kapcie spadną.

- Ale to jeszcze nie teraz. Więc to jest osoba, która przykuwa moją uwagę w jakiś sposób. I mam ochotę posłuchać jej płyty. A nikt inny nie przychodzi mi do głowy, niestety - dodaje Maja Konarska.

Reklama

Przypomnijmy, że "Kilka historii na ten sam temat" znalazło już ponad 30 tysięcy nabywców (Platynowa płyta).

Przeczytaj cały wywiad z Moonlight.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Moonlight | Uwaga!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy