Reklama

Amy Winehouse potrzebuje cudu

Brytyjska piosenkarka nie nagra utworu do nowego filmu o Jamesie Bondzie. Dlaczego?

Współpracujący z Amy Winehouse producent Mark Ronson zdecydował się przerwać prace na utworem. W jego opinii, mająca do niedawna problemy z narkotykami Winehouse, nie jest jeszcze w wystarczająco dobrej formie, by wejść do studia nagraniowego.

Mark Ronson jest przekonany, że twórcy "Quantum Of Solace", bo taki tytuł będzie nosił nowy film o Jamesie Bondzie, zostaną zmuszeni do zatrudnienia innego artysty, który nagra przewodni utwór.

"Pracowaliśmy nad tematem do Bonda, ale nie udało nam się dokończyć kompozycji" - producent opowiada o współpracy z Amy Winehouse.

Reklama

"Nie widzę możliwości, by nagrać ten utwór. Chyba, że nastąpi jakiś cud" - dodaje.

"Nie jestem pewien, czy Amy jest gotowa do nagrywania jakiejkolwiek muzyki" - rzucił jeszcze Ronson.

Na słowa producenta szybko zareagowali przedstawiciele piosenkarki, twierdząc, że bezowocna sesja nie jest wynikiem złego prowadzenia się Amy Winehouse.

"Mark przedstawił Amy piosenkę, ale ona nie była nią zainteresowana. Ma teraz inne muzyczne pomysły. Jesteśmy jednak przekonani, że wkrótce znów będą razem pracować" - oświadczył rzecznik artystki.

Zobacz teledyski Amy Winehouse na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Wielka Brytania | Amy Winehouse
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy