Reklama

200 tysięcy fanów na imprezie 'N Sync?

Członkowie amerykańskiej grupy 'N Sync przewidują, że w najbliższą niedzielę, 11 listopada, na organizowanej przez nich imprezie charytatywnej w Miami, pojawi się ponad 200 tysięcy osób. Koncert ma być hołdem złożonym przez wokalistów tym wszystkim, którzy brali czynny udział w akcji ratowniczej po zamachach terrorystycznych w Nowym Jorku i Waszyngtonie.

Oprócz 'N Sync, tego dnia na scenie ustawionej na plaży South Beach, pojawią się jeszcze Mpress, Dante Thomas, Tito Puente Jr, Willa Ford i Deborah Cox.

Według zespołu, ich darmowy koncert przyjdzie obejrzeć ponad 200 tysięcy ludzi. Bilety obowiązują jedynie w specjalnej sekcji dla VIPów. Wydrukowano ich tylko tysiąc i kosztowały od 100 do 150 dolarów.

Jak powiedział Chris Kirkpatrick, jeden z członków 'N Sync, Miami zostało wybrane na miejsce tej imprezy nieprzypadkowo.

"Wybraliśmy Miami dlatego, że musieliśmy w ostatnich miesiącach aż dwa razy odwołać tutaj swoje występy z powodu problemów pogodowych i nasi fani byli niepocieszeni. Swego czasu nasza scena została tu praktycznie zniszczona przez porywisty wiatr. W ten sposób chcemy wynagrodzić naszym fanom w Miami, że cierpliwie na nasz czekają" - powiedział Chris.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: impreza | koncert | miami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy