Reklama

100 ochroniarzy dla One Direction?

Najpopularniejszy obecnie boysband na świecie zamierza skutecznie odciąć się od paparazzi i natrętnych fanek.

Jak twierdzi gazeta "Daily Star", podczas najbliższej trasy koncertowej pięciu wokalistów One Direction chronić będzie aż 100 ochroniarzy!

Tym samym Niall Horan, Liam Payne, Harry Styles, Louis Tomlinson i Zayn Malik będą mieli do wyłącznej dyspozycji po 20 osób dbających o ich bezpieczeństwo.

"Zabiegali o to głównie Niall i Liam, którym bardzo zależało na licznej ochronie. Liam wpadł w panikę po tym, jak w Australii dwie fanki ukradły jego spodnie" - twierdzi informator tabloidu.

"Daily Star" przypomina również incydent, kiedy jedna z natrętnych fanek dostała się do pokoju Liama Payne'a, gdy ten spał.

Natomiast Niall Horan miewa ataki paniki, stąd konieczność dodatkowego osobowego wsparcia dla wokalisty One Direction.

Reklama

"Stał się coraz bardziej przewrażliwiony i potrzebuje komfortu, który zapewni mu ochrona" - czytamy.

"100 ochroniarzy to szalona liczba jak na jeden zespół. Z drugiej strony, jeżeli weźmiemy pod uwagę zachowanie fanek, może właśnie taka liczba jest potrzebna?" - zastanawia się rozmówca "Daily Star".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: fanki | one | One Direction
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy