Reklama

100 % LOV w LOV

Zobacz, jak powstawała debiutancka płyta LOV "Minus szum", która ukaże się 11 września nakładem QL Music.

O pracy w studio opowiada Bartek Kapłoński, gitarzysta i realizator dźwięku zespołu:

"Na nagrania do naszego debiutu fonograficznego wybraliśmy Radio Gdańsk i Tomasza Bonarowskiego - doświadczonego realizatora nagrań, w przeszłości współpracującego m.in. z Myslovitz czy Lechem Janerką. Po konsultacji z nim postanowiliśmy pójść na całość i nagrać wszystkie numery na tzw. setkę. W praktyce oznacza to, że zamiast tradycyjnego i żmudnego nagrywania każdego instrumentu osobno, graliśmy wszyscy razem, tak jakbyśmy nagrywali koncert. Wymagało to od nas starannego przygotowania aranżacji, brzmień i swoich umiejętności tak, żeby udźwignąć taki sposób rejestracji.W praniu okazało się,że ta metoda jest dla nas stworzona i fantastycznie oddaje ducha zespołu".

Reklama

Zobacz grupę LOV w studiu nagraniowym:

"Mieliśmy bardzo konkretną wizję brzmienia całości dlatego, mimo początkowych obaw, postanowiliśmy nie angażować zewnętrznego producenta. Ryzyko się opłaciło bo z pomocą Tomka udało się osiągnąć masywne, lejące i kleiste brzmienie całości, które od dawna słyszeliśmy w zakamarkach wyobraźni" - komentuje Kapłoński.

"Ograniczaliśmy liczbę podejść do nagrania, wybierając ostatecznie jedną z kliku pierwszych wersji zarejestrowanego materiału, co pozwalało zachować drobne niedociągnięcia wykonawcze, dające efekt grania na żywo".

"Sami decydowaliśmy o wszystkich brzmieniach, efektach i instrumentach użytych w trakcie nagrań. Co więcej, podejmowaliśmy samodzielnie decyzje dotyczące zarówno warstwy muzycznej, jak i tekstowej. Dla każdego z nas Minus szum to najszybciej i najbardziej naturalnie nagrana płyta ze wszystkich sesji w jakich mieliśmy okazję uczestniczyć do tej pory. Wszystko, co zaplanowaliśmy, wykonaliśmy w niecałe dwa tygodnie i wracając do domu mieliśmy przekonanie, że zrobiliśmy kawał dobrej roboty" - mówi gitarzysta.

"Nagraliśmy sto procent LOV, jesteśmy dumni z każdej piosenki i mamy nadzieję, że wszyscy, którzy oczekują na nasz album od czasu Nowej Generacji czy TopTrendy 2008 już we wrześniu będą mogli pójść do sklepu muzycznego i zabrać swój kawałek LOV do domu" - kończy muzyk.

Debiutancki album LOV promuje piosenka "Wiem".

Przeczytaj także:

Zrób coś z życiem!.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: szum | 100 | LOV
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy