Reklama

Michael Jackson wilkołakiem

Michael Jackson, amerykański gwiazdor muzyki pop, postanowił wrócić do czasów z okresu albumu "Thriller". Podczas trwającego Festiwalu Filmowego w Cannes ogłosił, że już wkrótce zajmie się produkcją filmu "Wolfed", w którym zagra także główną rolę - wilkołaka.

Fascynacja tematem wilkołaków zrodziła się u Króla Muzyki Pop w 1981 roku, kiedy obejrzał film "An American Werewolf In London" Johna Landisa. To właśnie pod wpływem tej produkcji zaprosił Landisa do współpracy przy teledysku do utworu "Thriller". Tym razem poprosił pracującego przy obrazie w roli charakteryzatora i nagrodzonego Oscarem Ricka Bakera, aby pomógł mu przy filmie "Wolfed".

Wiadomość o planach Jacksona spotkała się z dużym zainteresowaniem dziennikarzy i producentów filmowych. Nie zabrakło jednak i takich, którzy wykorzystali ten fakt do wygłoszenia krytycznych uwag pod jego adresem.

Reklama

"Szczerze mówiąc to Baker będzie miał naprawdę sporo pracy, ale nie przy tym, aby Jacksona zamienić w wilkołaka. On nie potrzebuje już do tego żadnego makijażu. Za to sporo pracy będzie ich kosztować to, żeby wyglądał jak człowiek" - powiedziała jedna z osób, które były obecne na konferencji prasowej.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: thriller | Michael Jackson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy