Reklama

Bon Jovi w tunelu

Ponad stu fanów miało okazję zobaczyć na żywo, zorganizowany w zamkniętym od dawna tunelu na przedmieściach Los Angeles, koncert zespołu Bon Jovi. Przy okazji mieli oni także możliwość wystąpienia w najnowszym teledysku grupy "It's My Life".

Koncert, zorganizowany dość spontanicznie, może się okazać pożegnalnym dziełem Bon Jovi. Wokalista Jon Bon Jovi ogłosił bowiem, że teledysk jest jego ostatnim rockowym zajęciem i ma zamiar zrobić sobie kolejną przerwę od muzyki. Chce bowiem skoncentrować się na swej karierze aktorskiej. Obecnie pracuje na planach dwóch filmów. W pierwszym - "Pay It Forward" - występuje u boku Helen Hunt i Kevina Spacey, a w drugim - "U-571" - partnerują mu Harvey Keitel i Matthew McConaughey.

Jednak fani Bon Jovi jeszcze w tym roku doczekają się nowego albumu grupy, który jest już w pełni ukończony.

Reklama
WENN
Dowiedz się więcej na temat: na żywo | koncert
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy