Slayer: Narobicie w spodnie!
Slayer kończy właśnie nagrania nowej płyty.
Prace nad następcą albumu "World Painted Blood" (2009 r.) dobiegają końca w studiu w Los Angeles pod okiem producenta Terry'ego Date'a (m.in. Soulfly, Deftones, Korn, Slipknot, Pantera, Limp Bizkit, Soundgarden). Płyta, której tytuł nie jest jeszcze znany, ukaże się w tym roku z nalepką niemieckiej Nuclear Blast Records, kończąc tym samym blisko 30-letnią współpracę z Rickiem Rubinem i American Recordings.
Przypomnijmy, że na nowej płycie Amerykanów usłyszymy wracającego do zespołu perkusistę Paula Bostapha (po ponownym rozstaniu z Dave'em Lombardo) oraz znanego z Exodus gitarzystę Gary'ego Holta. Będzie to również pierwszy album formacji bez udziału zmarłego w 2013 roku gitarzysty Jeffa Hannemana.
Tym razem całość materiału skomponował gitarzysta Kerry King.
"Na przekór przeciwnościom losu, (Kerry King) stworzył na tej płycie prawdziwego potwora. Jak ludzie to usłyszą, narobią w spodnie" - ostrzega Holt.
Dodajmy, że w kwietniu 2014 roku kalifornijscy thrashmetalowcy udostępnili za darmo nowy singel "Implode".
"'Implode' to świetny utwór, ale w porównaniu z innymi rzeczami, które napisał (na ten album) Kerry, nie ma nawet podejścia. Album jest miażdżąco ciężki, mroczny i ponury; jest w nim wszystko to, czym powinien charakteryzować się album Slayera. Nie liczcie na ballady!" - dodał gitarzysta Exodus.
"When The Stillness Comes" - to tytuł jednego z nowych utworów.
Posłuchaj "Implode" Slayera: