Slayer i świat we krwi
"World Painted Blood" - tak brzmieć będzie tytuł nowego albumu Slayera, legendy amerykańskiego thrash metalu.
Płyta będzie mieć swą premierę latem. Jej produkcją zajął się Greg Fidelman, człowiek odpowiedzialny m.in. za miks "Death Magnetic", ostatniego albumu Metalliki.
Na nowym materiale znajdzie się na pewno utwór tytułowy oraz "Psychopathy Red", który pojawił się również na ostatnim singlu kalifornijskiego kwartetu, wydanym 18 kwietnia.
"Myślę, że Christ Illusion (ostatnia płyta z 2006 roku) i God Hates Us All (2001) były porównywane do szybszych albumów w stylu Reign In Blood (1986). Mam wrażenie, że nowy materiał będzie porównywany z Seasons In The Abyss (1990), bo było na nim wszystkiego po trochu, jeśli chodzi o to, co gra Slayer" - ujawnił gitarzysta Kerry King.
W czerwcu, jeszcze przed premierą "World Painted Blood", muzycy Slayera wybiorą się na trasę po Kanadzie w towarzystwie Megadeth. Będzie to pierwsze wspólne tournee obu zespołów od ponad 15 lat. Na trasie "Canadian Carnage" zagrają również Machine Head i Suicide Silence.
