Reklama

Paradise Lost: Na pewno przyjedziemy

Muzycy angielskiej grupy Paradie Lost, która kończy właśnie europejską trasę u boku legendarnej formacji The Sisters Of Mercy, obiecali, że jeszcze przed końcem roku pojawią się na koncertach w Polsce.

Doskonale przyjęty przez berlińską publiczność koncert Paradise Lost w berlińskiej Columbia Halle, który odbył się 1 marca br., mógł rozczarować jedynie ze względu na swoją długość (niewiele ponad 40 minut) i dobór repertuaru (utwory pochodzące wyłącznie z ostatnich trzech płyt zespołu).

"Trasa z The Sisters Of Mercy to tylko wstęp do promocji 'Believe In Nothing'. Po powrocie do Anglii przygotujemy się do udziału w letnich festiwalach, a po wakacjach pojedziemy na własną trasę, z którą na pewno dotrzemy do Polski. Jako gwiazda będziemy mogli pozwolić sobie na dłuższe występy, w programach których znajdzie się również miejsce dla utworów ze starszych płyt" - obiecywali muzycy Paradise Lost na spotkaniu z fanami i dziennikarzami, które odbyło się po koncercie, w jednym z berlińskich pubów.

Reklama

Zapytani o wrażenia, jakie wynoszą z dzielenia sceny z legendarną grupą The Sisters Of Mercy, odpowiedzieli jak na prawdziwych dyplomatów przystało: "Jest naprawdę świetnie. Słyszeliśmy, że Andrew Eldritch to osoba bardzo trudna we współpracy, ale jak dotąd nie odczuliśmy tego na własnej skórze. Być może muszą być dla nas mili..."

"Kilka lat temu muzyka The Sisters Of Mercy miała ogromny wpływ na to, co robimy i w tamtym czasie taka trasa byłaby dla nas ogromnym przeżyciem. Dzisiaj już nie podchodzimy do tego tak emocjonalnie" - dodali.

Zobacz zdjęcia z koncertu!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Paradise Lost | muzycy | Lost: Zagubieni
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy