Reklama

Mastodon w studiu

Amerykańska formacja Mastodon nagrywa właśnie następcę świetnie przyjętego albumu "Crack The Skye" (2009).

Muzycy z Atlanty przebywają aktualnie w rodzimym studiu "Doppler" z producentem Mike'em Elizondo. Ścieżki perkusji zostały zarejestrowane w Los Angeles w studiu "Sound City", w którym powstała m.in. kultowa płyta "Nevermind" Nirvany.

"Nowa płyta nie wydaje się aż tak progresywna. Jest bardziej zorientowana na riffy, prostsza w formie. Na tę chwilę brzmi to jak stutonowy Led Zeppelin. Jest w tym ta charakterystyczna pulsacja w stylu Bonhama, a do tego ciężka i mroczna" - zdradził niedawno perkusista Brann Dailor.

Reklama

Na nowym albumie, którego tytułu na razie nie znamy, pojawią się m.in. utwory "Blasteroids" i "All The Heavy Lifting".

Tuż po zakończeniu sesji nagraniowej Amerykanie wyruszą w długą trasę po Europie. 10 czerwca zagrają na warszawskim lotnisku Bemowo w ramach Sonisphere Festival (wraz z m.in. Motörhead i Iron Maiden).

Zobacz teledysk "Iron Tusk" z 2004 roku:

Czytaj także:

Mastodon z koncertu

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mastodon | studio | płyta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy