Master i ludzka maszyna
"The Human Machine" - tak brzmieć będzie tytuł nowego albumu weteranów amerykańskiego death metalu z grupy Master.
Długobrody Paul Speckmann i jego czescy koledzy zamierzają wejść do studia w grudniu. Premierę płyty zaplanowano na początek 2010 roku pod banderą singapurskiej Pulverised Records.
"Album będzie brzmieć jak stary, dobry Master: zabójczo i agresywnie. Nie dbamy o trendy. Master niezmienne gra w tym samym, pierwotnym stylu od swych narodzin w 1983 roku. Doprawdy zadziwia mnie, że tyle dzisiejszych zespołów chwyta się aktualnie panujących mód, a do tego odnosi sukcesy. Dla mnie nie ma nic lepszego ponad stare kapele" - powiedział Speckmann na łamach brytyjskiego magazynu "Terrorizer".
Skąd tytuł płyty?
"Ludzie stali się niewolnikami potężnego mechanizmu zwanego władzą w każdym zakątku świata i aż żal patrzeć na to całe gówno. Wielki brat rośnie w siłę z każdą chwilą i niebawem wolność przejdzie do przeszłości, jak przewidział to George Orwell w 1984. Wkrótce dojdzie do buntu, albo wszystko szlag trafi" - wyjaśnił.
Okładkę "The Human Machine" przygotuje izraelski artysta Eliran Kantor (m.in. Testament, Gwar).
