Reklama

Decapitated wraca na scenę

26 stycznia deathmetalowa grupa Decapitated powróci na scenę po tragicznym wypadku, w którym zginął perkusista Witold "Vitek" Kiełtyka. Ekipa z Krosna zagra w Katowicach jako specjalny gość Hypocrisy.

Oprócz zaplanowanej na luty trasy brytyjskiej, zespół wcześniej wystąpi po raz pierwszy w nowym składzie na koncercie w Polsce - 26 stycznia w Katowicach (Mega Club) - jako gość specjalny na koncercie Hypocrisy.

Decapitated pojawi się w Katowicach w zastępstwie duńskiego Hatesphere, który z powodów personalnych musieli wycofać się z trasy z Hypocrisy. Bilety na ten koncert kosztują 70 zł (przedsprzedaż) i 85 zł (w dniu koncertu).

Przypomnijmy, że nowy skład Decapitated tworzą: gitarzysta Wacław "Vogg" Kiełtyka (brat "Vitka" zmarłego tragicznie w wypadku busa w listopadzie 2007 roku), austriacki perkusista Kerim "Krimh" Lechner (Thorns Of Ivy), Rafał Piotrowski (wokalista znany dotąd z formacji Forgotten Souls i Ketha) i rozchwytywany basista Filip "Heinrich" Hałucha (m.in. Vesania, Rootwater, UnSun czy Masachist).

Reklama

Piotrowski stanie za mikrofonem w miejsce Adriana "Covana" Kowanka, ciężko poszkodowanego w tym samym wypadku w którym zginął "Vitek"; muzyk wciąż walczy o powrót do zdrowia.

Czytaj także:

Nowy perkusista Decapitated!

Wraca Decapitated

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Decapitated | zginął | wypadku | perkusista | trasy | muzyka | Katowice
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy