Reklama

Decapitated jak czarne burzowe chmury

"Wszystko idzie zgodnie z planem" - raportuje ze studia Radia Gdańsk Wacław "Vogg" Kiełtyka, gitarzysta i lider deathmetalowej grupy Decapitated.

"Jesteśmy w połowie nagrywania gitary. Wszystko idzie zgodnie z planem i za kilka dni zaczynamy bas. Gitary brzmią ciężko i zarazem bardzo selektywnie. Muszę przyznać, że udało nam się wykręcić bardzo oryginalny sound, który brzmi jak czarne burzowe chmury" - informuje naszych czytelników Vogg.

"Pojutrze przyjeżdża Heinrich [Filip "Heinrich" Hałucha znany z m.in. Vesania, Rootwater, UnSun czy Masachist - przyp. red.] i będziemy mielić bas. Malta jest bardzo wymagającym realizatorem i kontroluje całą sytuację bardzo drobiazgowo. Materiał zaczyna nabierać powoli charakteru i zaczyna się robić ciekawie" - dodaje gitarzysta Decapitated.

Na początku lutego Decapitated wszedł do studia Radia Gdańsk, by rozpocząć nagrania powrotnej płyty, pierwszej od czasu "Organic Hallucinosis" z 2006 roku.

Zespół potwierdził swoje występy na letnich festiwalach, m.in. na Brutal Assault, Summerbreeze, Neurotic Festival, Party San Open Air. W Polsce Decapitated wystąpi na Scream Rock Festival w warszawskim Klubie Stodoła.

Reklama

Nowy album ukaże się w lipcu nakładem wytwórni Nuclear Blast. W Polsce zespół sam wyda swoją płytę.

Wkrótce na naszych stronach będziecie mogli przeczytać kolejne raporty ze studia.

Czytaj także:

Decapitated w studiu: Naprawdę świetnie

Decapitated: Poważny cios

Eksperymenty Decapitated. Wkrótce nowy album!

Zobacz klip do utworu "Day 69" Decapitated!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: gitarzysta | Gdańsk | Decapitated | studio | płyta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy