Przystanek Woodstock 2016
Reklama

Przystanek Woodstock 2016: Przyjedzie The Rumjacks

Australijska grupa The Rumjacks zgłosiła się do eliminacji do Przystanku Woodstock 2016. Jury uznało, że od razu zaprosi zespół na woodstockową scenę.

Australijska grupa The Rumjacks zgłosiła się do eliminacji do Przystanku Woodstock 2016. Jury uznało, że od razu zaprosi zespół na woodstockową scenę.
The Rumjacks zagrają na Przystanku Woodstock 2016 /Oficjalna strona zespołu

"To jak dorastać z łzą w oku i wzbierającą burzą w sercu", stwierdza zamyślony frontman Frankie McLaughin zapytany o muzyczny dorobek jego zespołu. "Wychowaliśmy się na szkockiej i irlandzkiej muzyce z kolekcji płyt naszych rodziców, a potem, gdy dorastaliśmy i wydawało nam się, że wiemy już wszystko, nastąpiło zderzenie czołowe z punk rockiem". I to właśnie były dwa nienaruszalne elementy definiujące muzykę The Rumjacks, gdy w splątanym krajobrazie muzycznym wycinali swoją własną ścieżkę.

Reklama

Dyskografia zespołu to na dzień dzisiejszy dwie EP-ki: "Hung, Drawn & Portered" i "Soud as a Pount" wypuszczone w roku 2009 oraz dwa albumy długogrające: "Gangs of New Holland" (2010) i najnowszy "Sober & Godless" (2015). Ponad 15 mln odtworzeń ma utwór "An Irish Pub Song".

Zespół powstał w roku 2008 w Sydney z inicjatywy McLaughina i basisty Johnny'ego McKelveya.

Niesamowitą energię zespołu podczas koncertów na żywo świetnie oddają inne popularne utwory: "Uncle Tommy", "Blows & Unkind Words" i "Plenty". Z drugiej strony są utwory takie jak "Crosses for eyes" i "Me Old Ball & Chain", które stanowią przykład ciężkiej pracy studyjnej. Dwa najświeższe teledyski grupy nagrane dla utworów "Home" i "One Summers Day", które powstały podczas trasy koncertowej, stanowią świadectwo niesamowitego odzewu, z którym muzycy spotykają się na każdym kroku.

Widowiskowość ich występów na żywo oraz dyscyplina koncertowa sprawiły, że udało im się wystąpić u boki wielu gwiazd: Dropkick Murphys, The Interrupters, Gogol Bordello, Ruts DC, Guttermouth, GBH, UK Subs i The Aggrolites. "Nie ważne, jaki jest line up, nie ważne, jaka publiczność - my zawsze czujemy się na scenie jak w domu. Myślę, że nasza muzyka ma coś, co przemawia do wszystkich". Faktycznie, w ich muzyce musi coś być - i to we wszystkich jej aspektach - od ciężkich celtyckich korzeni, poprzez napędowy punk rock, rytmy ska i reggae, aż po ściskające gardło ballady.

"Czerpiemy z tak wielu źródeł i staramy się wciąż przekraczać granice. Gramy solidnego punk rocka z grubą warstwą celtyckiego folka. Mamy nadzieję, że jest to świeży i istotny wkład w muzykę, który pozostanie w sercach ludzi na długo po wybrzmieniu ostatniego akordu..." - podkreślają.

Rok 2015 stanowił przełomowy moment w historii zespołu. Po kilkukrotnym zagraniu dla wiwatujących tłumów na prestiżowym australijskim festiwalu Byron Bay Bluesfest The Rumjacks wyruszyli w bardzo udaną trasę koncertową po Europie, gdzie zagrali w sumie dla 50 tysięcy ludzi. Udało im się zaliczyć najważniejsze punkty, w których warto zagrać, m.in. pojawili się na Boomtown Fair w Wielkiej Brytanii, na Montelago Celtic Festival we Włoszech i na polskim Jarocinie, a także w znanych klubach: The Garage w Londynie, Wild at Heart w Bearlinie i Rock Cafe w Pradze.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: The Rumjacks | Przystanek Woodstock
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy