Reklama

Wpadli przez zepsute światło

Amerykański raper Soulja Boy został zatrzymany pod zarzutem posiadania narkotyków i broni palnej.

Jak donosi serwis TMZ, DeAndre Ray, bo tak naprawdę nazywa się hiphopowiec, podróżował samochodem wraz z czterema innymi mężczyznami we wczesnych godzinach porannych we wtorek (18 października).

Auto zostało zatrzymane przez policję w Temple w stanie Georgia z powodu uszkodzonego światła. Gdy otwarto drzwi samochodu, funkcjonariusze poczuli mocny zapach marihuany.

Po przeszukaniu samochodu, policjanci znaleźli narkotyki i kilka sztuk broni palnej.

Przeczytaj również:

Nagrała ich, gdy uprawiali z nią seks?

Reklama

Kontrowersje wokół przeboju 10-latki

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Soulja Boy | wpadł
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy