Reklama

Raperka pobiła gosposię?

Po bójce raperki Nicki Minaj i kobiety, która pracowała dla gwiazdy hip hopu jako pomoc domowa, musiała interweniować policja.

Jak donosi serwis TMZ, Nicki Minaj zdenerwowała się na gosposię po tym, jak ta wyciągnęła z kosza na śmieci zdjęcie gwiazdy i poprosiła o autograf. Po tym zdarzeniu raperka postanowiła zwolnić pomoc domową.

Kobieta nie dała jednak za wygraną i ponownie pojawiła się w domu Nicki Minaj. Gwiazda próbowała wyprosić byłą pracownicę, ale ta uparcie odmawiała. Pomiędzy kobietami doszło do rękoczynów, a na miejsce zdarzenia wezwana została policja.

Według świadków, gosposia głośno zażądała od Nicki Minaj, by ta "przestała ją traktować jak zwierzę".

Reklama

"Zaraz ci pokażę, jak się traktuje zwierzęta. Spadaj z mojego domu" - miała odpowiedzieć wściekła raperka i zaatakować kobietę.

W bójkę zaangażowany był ponoć również chłopak Nicki Minaj.

Gosposia wniosła oskarżenia przeciwko gwieździe hip hopu, zarzucając jej pobicie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: policja | 'Gwiazdy' | pobicie | Nicki Minaj | raperka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy