Reklama

Raper wydał album zza kratek

Amerykański raper Lil Wayne wydał nowy album zatytułowany "I Am Not A Human Being". Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby muzyk nie przebywał obecnie w więzieniu.

28-letniemu Lil Wayne'owi pozostało jeszcze kilka miesięcy odsiadki za nielegalne posiadanie broni. W rozmowie telefonicznej z telewizją MTV, muzyk znany z przeboju "Lollipop" (zobacz klip) powiedział: "Praca nad tym albumem była świetną zabawą, ponieważ uwielbiam nagrywać. To kolejna rzecz, którą kocham robić, zaraz po oddychaniu. Zanim trafiłem do więzienia, upewniłem się, że mam wystarczająco dużo materiału, aby móc go wydać podczas mojego pobytu tutaj".

Reklama

Raper wypowiedział się także na temat ogromnej ilości listów, jakie otrzymuje od swoich fanów od momentu rozpoczęcia kary więzienia, co, jak twierdzi, inspiruje go do dalszego tworzenia muzyki. "Gdy czytam te wszystkie listy od moich fanów, w których piszą jak ważna jest dla nich moja muzyka i jak pomaga im w trudnych sytuacjach... to sprawia, że zaczynam podchodzić poważniej do tego o czym rapuję i co robię" - oznajmił Dwayne Michael Carter, bo tak naprawdę nazywa się artysta.

W lipcu 2007 roku Lil Wayne został aresztowany w Nowym Jorku za palenie marihuany po występie w Beacon Theatre. W wyniku przeszukania autokaru rapera policjanci znaleźli w nim pistolet. Po przedłużającym się procesie, ostatecznie wydano wyrok roku pozbawienia wolności dla gwiazdora.

Lil Wayne trafił za kratki w marcu 2010 roku, jednak jak donosi telewizja MTV, artysta ma on nadzieję na wyjście na wolność już w listopadzie.

"I Am Not A Human Being" to już ósmy studyjny album w dyskografii muzyka - kolejny po wydanej w lutym tego roku płycie "Rebirth".

Posłuchaj utworu "Right Above It" z gościnnym udziałem Drake'a. Singel promuje płytę "I Am Not A Human Being":

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: muzyka | nowy album | raper | Lil Wayne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy