Reklama

Piotr "Pikej" Kukulski śmieje się z hejterów

"To był zabawny żart" - skomentował początkujący raper Piotr "PeKay" Kukulski wrzucony pod koniec grudnia 2013 r. filmik z informacją o tym, że kończy karierę. Wideo zrobiło furorę.

O Piotrze Kukulskim, synu Jarosława Kukulskiego i przyrodnim bracie Natalii Kukulskiej, usłyszeliśmy wiosną 2013 roku, kiedy to w programach telewizji śniadaniowych objawił się jako debiutujący raper. Za sprawą swoich utworów błyskawicznie stał się pośmiewiskiem w środowisku hiphopowym, a internetowi prześmiewcy zaczęli nazywać go "Pikej krul" (obecnie swój pseudonim zapisuje jako PeKay).

PeKay: Cieszę się, że to zrobiłem:

Reklama

Dzień Dobry TVN/x-news

"Witam was, moi drodzy. Mam dla was bardzo ważne ogłoszenie. Z dniem dzisiejszym, niestety, ale kończę karierę i znikam z mediów. Pozdrawiam was serdecznie i dzięki za wszystko" - ogłosił "PeKay" w 18-sekundowym filmiku, który zanotował ponad 800 tysięcy odsłon.

Wideo pod tytułem "Zegnam Was" to pierwszy filmik PeKaya, który zdobył więcej pozytywnych niż negatywnych ocen. Okazało się jednak, że internetowy celebryta zrobił sobie żart, a swoją akcją chciał zwrócić uwagę na nowy teledysk "Haters Generation".

Tuż przed sylwestrem PeKay opublikował nową wersję klipu, którą początkujący raper chciał podziękować wszystkim hejterom.

"Dziękuję Wam wszystkim, bez Was ten klip by nie powstał. (...) Tym razem moją zabawę nie pokryły kwoty ze spadku czy innych pudelkowych domysłów lecz właśnie Wy. Z racji tego, że chciałem, aby klip był taki jak rap, wzorce nakazują - prawdziwy. W końcowej scenie wyjaśniam, o co dokładnie w tym wszystkim chodziło i również rozstrzygniemy konkurs na 'super hejta'" - napisał PeKay na swoim oficjalnym profilu na Facebooku (pisownia oryginalna).

Nowa wersja klipu "Haters Generation" w ciągu tygodnia od premiery zanotowała ponad 64 tys. odtworzeń. Pierwsza (wersja demo) ma w tej chwili ponad 160 tys. odsłon.

"Wkrótce również wyjdzie DVD z mp3 'Hater's generation' oraz wieloma wersjami video. Oznacza to, że właśnie wydałem również swoją pierwszą płytę, która, jak ukazują statystyki, jest również rozchwytywana" - cieszy się PeKay.

PeKay: Moi hejterzy lubią być robieni w balona:

Dzień Dobry TVN/x-news

Czytaj także:

Pikej o hejterach

Pikej: Polacy tego nie rozumieją

Pikej: Zmieniam tor patrzenia na rap

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy