Reklama

Nowy Michael Jackson?

Raper Kanye West następcą "króla popu"?

Pewny siebie hiphopowiec twierdzi, że to właśnie jemu należy się tytuł "nowego Michaela Jacksona".

Dlaczego? Kanye West argumentuje to faktem, że jako jedyny Afro-Amerykanin potrafi wyprzedać koncerty na stadionach.

"Kiedy byłem w trasie z U2, Bono powiedział mi, że jako jedyny ze swojego środowiska gram koncerty na pełnych stadionach" - chwali się West.

"Bono dodał, że wcześniej udało się to Michaelowi Jacksonowi".

"On naprawdę wyprzedawał stadiony. On był tym jedynym. I ja czuję, że też jestem tak wyjątkowy" - kończy West.

Zobacz teledyski rapera na stronach INTERIA.PL!

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kanye West | Michael Jackson | Kanye | West
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy