Najśmieszniejszy jest...

Raper przyznał w rozmowie z INTERIA.PL, że nie do końca rozumie ideę wyliczania przed milionami odbiorców wszystkich przestępstw, jakie się w życiu popełniło z dokładnymi datami i miejscami.

Mieszko ma zdecydowanie innych idoli.

- Imponuje mi Snoop Dogg. Jest świetnym showmanem, potrafi doskonale bawić się swoim wizerunkiem. Wykonawcy typu 50 Cent mnie zupełnie nie przekonują. Gangsta rap to najśmieszniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek wymyślono. Abstrahując od rapu, za rewelacyjnego showmana uważam Robbiego Williamsa, który w dużej mierze czerpie z Freddiego Mercury'ego - wymienia Mieszko.

Raper bardzo krytycznie wypowiedział się na temat polskiej sceny hiphopowej.

- W hip hopie musisz jarać blanty z odpowiednimi ludźmi, musisz być ziomem i wtedy jesteś w porządku. Moim zdaniem polski hip hop jest do d... i to jest jego główny problem. Nie wyrosła nam, od czasów Liroya, pokoleniowa gwiazda, ktoś, kto mógłby być dla młodych ludzi autorytetem artystycznym. W polskim hip hopie mamy do czynienia z zabawą w muzykę, a nie z muzyką - uważa Mieszko.

Już 3 października ukaże się nowy album Grupy Operacyjnej zatytułowany "Stan wyjątkowy".

- Nowy album to twórcze rozwinięcie tego, co robiliśmy wcześniej. Fajne, bujające bity Ziemowita i moje teksty, które są takie, jakie są.

Sprawdź profil zespołu w serwisie Muzzo.pl.

Zobacz teledyski Grupy Operacyjnej na stronach INTERIA.PL.