Reklama

L.U.C.: Duży rozstrzał

Już tej jesieni powinien ukazać się najnowszy album L.U.C-a, wrocławskiego wokalisty i performera. - To znów będzie konceptualny album - mówi nam artysta.

Niedawno informowaliśmy o nadchodzących planach Łukasza Rostkowskiego, znanego głównie jako L.U.C. Ilość obowiązków jaka spadła na artystę sprawiła, że Łukasz postanowił jasno oddzielić swoją działalność estradową od kompozytorskiej.

- Faktycznie idę w dwie strony na raz. Rozdzieliłem to w końcu. Na koncertach strzelamy z rac i się wygłupiamy, a w teatrze z kolei gramy naprawdę poważne i ciężkie sztuki - to jest za duży rozstrzał. Dlatego na dzień dzisiejszy Rostkowski to kompozytor i producent muzyczny spektakli i muzyki filmowej, a L.U.C. to L.U.C. - wokalista i performer - w charakterystyczny dla siebie sposób odniósł się do tych rewelacji.

W miniony weekend L.U.C. wystąpił na głównej scenie Open'er Festival, rozgrzewając publiczność przed koncertem Skunk Anansie.

Reklama

- To ogromny zaszczyt zagrać na tej scenie, choć również ogromne wyzwanie, ale jestem cholernie ambitnym człowiekiem - mówi i dodaje. - W Polsce artyści są postrzegani odrobinę jak dopełniacze. Sami sobie trochę popsuliśmy rynek, grając na otwarciach supermarketów, choć mam nadzieję, że mnie sytuacja nigdy do tego nie zmusi. Dlatego fajnie, że są takie przedsięwzięcia, że udaje się nam wystąpić na takich scenach i prezentować jakiś przyzwoity poziom.

Open'er Festival to jednak nie jedyna wielka impreza, na której Łukasz Rostkowski wystąpi w tym roku. W jego planach jest między innymi wizyta na Przystanku Woodstock. Zgodnie z zapowiedziami na koncertach artysta będzie prezentował projekt Planet L.U.C.

- To są festiwale, na które chcemy po prostu pojechać i zawieść happy end, dowieźć ludzi do tego Witu. To jest dla nas tak pozytywny materiał, że bardzo go lubimy wszyscy grać. Te festiwale mają być zastrzykiem pozytywnej energii. Choć akurat na Woodstocku chcemy zagrać koncert złożony z materiału z "39/89 Zrozumieć Polskę" połączonego z Planet L.U.C. - zapowiada L.U.C.

Tymczasem jesienią ma się ukazać kolejny album wrocławskiego muzyka, który jednak nie chce ujawnić wielu szczegółów.

- To znów będzie konceptualny album - zdradza jedynie w rozmowie z nami.

Do tej pory na albumach L.U.C.-a wystąpiło kilku znanych artystów, w tym m.in. Maria Peszek i Urszula Dudziak. Czy i tym razem możemy się spodziewać gości?

- Tak, na pewno. Wymiana energii ludzkiej jest jakimś ważnym elementem w mojej twórczości, choć jest to mój pierwszy prawdziwie solowy album. Jednak nie mogę jeszcze zdradzić szczegółów, wszystko jest w trakcie ustaleń.

Obecnie Łukasz pracuje nie tylko nad nowym albumem. W sierpniu w Warszawie ma się odbyć premiera słuchowiska, które ma w charakterystyczny sposób przedstawić historię Powstania Warszawskiego.

- Chciałbym pokazać Powstanie Warszawskie w zupełnie inny sposób, taki który zapewne zdziwi wiele osób. Słuchowisko będzie oparte o typowy warszawski humor. Wiem, że to może zakrawać na skandal, ale zrobimy to w ostrożny sposób, tak aby nikogo nie urazić" - zapowiada artysta.

Zobacz teledyski L.U.C-a na stronach INTERIA.PL.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Łukasz | Artysta | L.U.C. | Łukasz Rostkowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama