Historyczny koncert 50 Centa
Jeden z najpopularniejszych raperów na świecie stał się największą gwiazdą Kosowa. 50 Cent wystąpiła przed 25-tysięczną publicznością w Prisztinie, stolicy tej serbskiej prowincji, która wkrótce może być niepodległym państwem.
"Czekałem na ten występ całą moją karierę. Byłem w Iraku, występując przed żołnierzami. Odwiedziłem Izrael i Bejrut, który był bombardowany tydzień przed moim wyjazdem" - opowiadał 50 Cent przed koncertem.
Gwiazdor wierzy, że jego osoba odsunie na dalszy plan prawdziwe problemy Kosowa i przyciągnie rzesze fanów.
"Wiem dokładnie co dzieje się kiedy nadejdzie broń. Być może to dlatego oni identyfikują się ze mną?" - mówi 50 Cent.
Zobacz teledyski rapera na stronach INTERIA.PL.