Reklama

Hip hop i szacunek dla policji?

RZA z Wu Tang Clan wystosował zaskakujący apel do rapowego środowiska.

Nowojorski hiphopowiec nabrał sporo szacunku dla policji po tym, jak wziął udział w nagraniach filmu "American Gangster", gdzie RZA wcielił się w rolę... gliniarza.

"Producenci filmu zatrudnili prawdziwych policjantów, by wspomagali nas radą. Trochę się zakumplowaliśmy, byliśmy wszyscy razem na kilku imprezach" - opowiada RZA.

"Po zakończeniu zdjęć wciąż się spotykamy, zostaliśmy przyjaciółmi".

"Podczas jednego z moich koncertów występujący ze mną raperzy zaczęli krzyczeć: Piep***ć policję. Wtedy uspokoiłem ich i powiedziałem publiczności o mojej znajomości z policjantami".

Reklama

"Powiedziałem też, że chce przeprosić policję i namówiłem fanów, by zaczęli pozdrawiać gliniarzy".

"Przecież to są nasi kuzyni, nasi bracia... Oni też żyją na ulicy. Musimy ich szanować".

"Oczywiście, niektórzy z nich patrzą na czarnych jak na potencjalnych kryminalistów, ale większość z nich chce nam pomóc" - kończy RZA.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Wu-Tang Clan | szacunek | hip hop
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama