Reklama

Gwiazdor apeluje o pomoc

Pochodzący z Haiti wokalista i producent Wyclef Jean (niegdyś członek The Fugees) zaapelował o pomoc dla dotkniętej tragicznymi trzęsieniami ziemi swojej ojczystej wyspy.

Do silnych wstrząsów na Haiti doszło we wtorek (12 stycznia). Według wstępnych, niepotwierdzonych jeszcze relacji może być tysiące ofiar śmiertelnych.

Wyclef - znany z licznych akcji pomocy dla swojej ojczyzny - użył popularnego serwisu Twitter, by na bieżąco alarmować o sytuacji na wyspie i apelować o pomoc dla poszkodowanych.

"Na Haiti właśnie doszło do poważnego trzęsienia ziemi. Dzwońcie do swoich rodzin" - napisał Wyclef, gdy pojawiły się pierwsze informacje o katastrofie.

"Właśnie doszło do kolejnego wstrząsu - 5,9 stopni w skali Richtera. Proszę, módlcie się" - apelował muzyk niespełna godzinę później.

Reklama

Pierwszy wstrząs wyniósł 7,3 st. (agencje podawały także 7 st.). Trzęsienie ziemi zburzyło wiele budynków, w tym szpital w miejscowości Petionville.

Ambasador Haiti w Waszyngtonie Raymond Joseph nazwał wstrząs "wielką katastrofą", zanim nastąpiła utrata łączności z stolicą Port-au-Prince.

Wyclef zaapelował do wpłacania pieniędzy na jego charytatywną organizację Yele Haiti.

Czytaj także:

Haiti: Potężne trzęsienie ziemi, tysiące ofiar

Wyclef apeluje: Nie gwałćcie kobiet!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Wyclef Jean | Ziemia | Haiti | trzęsienie ziemi | gwiazdor | Neluset Wyclef Jean
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy