Reklama

Chada wróci do więzienia: Stawię się osobiście!

Raper Chada, za którym policja w lipcu wysłała list gończy, stwierdził, że zaraz po premierze swojego nowego albumu wróci do więzienia.

Tomasz Chada nie stawił się do zakładu karnego w grudniu 2013 roku. Od tej pory policja, mimo iż raper wcale nie próbuje się ukrywać, nie może doprowadzić skazanego do więzienia. Nie pomógł nawet list gończy wysłany w lipcu oraz nagłośnienie sprawy w mediach w ostatnich tygodniach.

Z pomocą organom ścigania chce przyjść natomiast sam zainteresowany.

"Doszedłem do wniosku, który zdaje się mieć sens. Stawię się tam osobiście! Serio" - poinformował raper swoich fanów na Facebooku.

Wielu internautów odebrało te słowa jako żart, jednak Chada wydawał się nie żartować.

Reklama

"Nie brakuje mi poczucia humoru, ale informacja o dobrowolnym stawieniu się do puchy wcale nie należała do tych z gatunku żartów prima aprilisowych. Zrobię to zaraz po premierze 'Efektu porozumienia'!" - stwierdził raper.

Wygląda więc na to, że Chada za kratki wróci po 6 grudnia. Wtedy właśnie ukazuje się jego piąty album.

Zobacz teledysk do "Manewry miłosne":

Sprawdź tekst do utworu "Manewry miłosne" w serwisie Tekściory.pl!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Chada
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy