Reklama

Muzyka i kosmos. Bliżej niż myślisz

Czy odległe planty, gwiazdy, meteoryty i wszechświat mogą mieć coś wspólnego z graniem na gitarze i ogólnie pojętą muzyką? Otóż tak i ten dystans nie jest wcale tak odległy jak droga od Ziemi na Pluton. Zestawieniu nie przeszkadza nawet fakt, że w kosmosie nie rozchodzą się dźwięki.

Czy odległe planty, gwiazdy, meteoryty i wszechświat mogą mieć coś wspólnego z graniem na gitarze i ogólnie pojętą muzyką? Otóż tak i ten dystans nie jest wcale tak odległy jak droga od Ziemi na Pluton. Zestawieniu nie przeszkadza nawet fakt, że w kosmosie nie rozchodzą się dźwięki.
Krzyk umierającej gwiazdy to jeden z najsmutniejszych dźwięków w całym kosmosie /Science Photo Library /East News

Umierająca gwiazda, czyli najsmutniejszy dźwięk w kosmosie

W 2012 roku naukowcy odkryli, że umierająca gwiazda, która zapada się w czarną dziurę wydaje charakterystyczny, ostatni krzyk. Wydobywa się on z dysków akrecyjnych, będących ostatnimi pozostałościami po gwieździe. Telewizja CNN wraz z dr Jonem Millerem postanowiła jak najwierniej odtworzyć "ostatni krzyk" gwiazdy.

Internauci dźwięk umierającej gwiazdy uznali za jeden z najsmutniejszych dźwięków w historii (w zestawieniu znalazł się też najsmutniejszy wieloryb na świecie, porozumiewający się inną częstotliwością niż inne gatunki waleni).

Więcej na temat umierającej gwiazdy poczytasz w serwisie NT Interia.

Reklama

Dźwięk umierającej gwiazdy (rekonstrukcja, od czwartej minuty):

"Space Oddity" w kosmosie

Dawid Bowie po raz pierwszy w zestawieniu. Chodzi oczywiście o wykonany utwór gwiazdora w kosmosie, co zrobił Chris Hadfield. Specyficzną wersję utworu zobaczono na Youtube ponad 26 milionów razy. Coverem zachwycał się nawet sam Bowie, a Hadfieldowi, który przeszedł na emeryturę, marzy się teraz wydanie całej płyty z piosenkami, które powstawały w trakcie pobytu kosmonauty na stacji.

Posłuchaj "Space Oddity":

Słuchajcie Bowiego i będzie dobrze

W momencie, gdy naukowcy poinformowali, że na Marsie jest woda w stanie ciekłym, Facebook zalał teledysk "Life On Mars?" Davida Bowiego. Okazuje się bowiem, że pytanie zadane przez Brytyjczyka może wkrótce stać się twierdzeniem.

Zobacz klip "Life On Mars?":

Metalowiec naukowiec

Pozostając w temacie Marsa. W zespole, który dokonał przełomowego odkrycia był Lujendra Ohja - metalowy gitarzysta. Przed pracą w NASA grał w zespole Gorkha. Naukowiec zapytany o swoją przeszłość odpowiada:

"To było stare życie. Nie zarabiałem zbyt dużo, więc stwierdziłem 'Chrzanić to, skupię się na muzyce, może tam kryje się więcej pieniędzy'. Jednak na tej branży też nie da się zarobić" - podsumował Ohja.

NASA na Soundcloudzie

Na koniec warto dodać, że NASA jest obecna na platformie skupiającej wielu muzyków, czyli Soundcloudzie. Umieszczone są tam dźwięki pochodzące z kosmosu, ale także pozdrowienie wysłane w kosmos, przetłumaczone na 55 języków. Jak brzmi język polski wysłany w kosmos? Sprawdźcie poniżej!

Pozdrowienia w kosmosie po polsku:

Na koniec inny polski epizod w kontekście kosmosu - na debiutanckiej płycie Korteza "Bumerang" znalazł się utwór "Pocztówka z kosmosu". Możecie posłuchać go poniżej:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: David Bowie | Chris Hadfield
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy