Musisz tego posłuchać! Tygodniowy, subiektywny przegląd płytowy (15.01-21.01)
Po świąteczno-noworocznej przerwie wracamy z prezentowaniem najciekawszych muzycznych wydawnictw, które warto przesłuchać w nadchodzącym tygodniu. Z zimowego letargu budzą się również zespoły i wytwórnie, które zaczynają serwować słuchaczom coraz większą liczbę płyt.
Szósty album Skunk Anansie "Anarchytecture" to powrót po czterech latach przerwy brytyjskiej formacji. Płyta wyprodukowana przez Toma Dalgety’ego (współpracował m.in. z Royal Blood i Killing Joke), może nie do końca podpasować fanom, którzy cenili twórczość zespołu sprzed zawieszenia działalności. "Anarchytechture" muzycznie ma wyróżniać się melodyjnością, przebojowością i dużo większą łagodnością, co dobrze obrazuje singel "Love Someone Else".
Do tej pory grupa ogłosiła, że nowy materiał będzie promować na koncertach w ramach europejskiej trasy koncertowej. Na razie nie zapowiedziano koncertu w Polsce, chociaż wydaje się, że zaproszenie na jeden z dużych festiwali w naszym kraju jest tylko kwestią czasu.
Ukrywający się pod pseudonimem Coldair Tobiasz Biliński, po dwóch trasach po Stanach Zjednoczonych, wraca z nowym materiałem, który jest wyraźną zmianą kierunku muzycznego w stronę eksperymentalnej elektroniki. Jego czwarty album "The Provider" powstawał w Filadelfii. Tym razem Coldair tworzył nie samodzielnie, a pod opieką Jeffa Zeiglera, który jest producentem Kurta Vile'a czy War On Drugs.
Biliński może pochwalić się także recenzją płyty zamieszczoną na cenionym amerykańskim portalu Pitchfork, w której za swój album otrzymał 7 punktów na 10.
Po prawie trzech latach od debiutu, londyńskie trio Daughter wypuszcza swój drugi album zatytułowany "Not To Disapear". Płyta powstawała latem w Nowym Jorku na Brooklynie pod okiem Nicolasa Vernhesa, producenta pracującego wcześniej z Deerhunter, War On Drugs czy Animal Collective.
Płytę zapowiadał singel "Doing The Right Thing", do którego powstał również przejmujący teledysk w reżyserii Iain Forsyth i Jane Pollard. Artyści ci są autorami filmu "20 000 dni na Ziemi" opowiadającego o życiu Nicka Cave’a. Klip "Doing The Right Thing" jest pierwszą częścią trylogii nakręconej przez duet.
Wojtek Mazolewski, lider Pink Freud, nigdy nie ukrywał swojej fascynacji ikoną elektroniki, czyli grupą Autechre. Muzyka legendarnego przedstawiciela wytwórni WARP tak mocno zawróciła w głowie artyście, że ten nie zamierzał w swojej karierze poprzestać tylko na słuchaniu.
W 2014 roku skład zaprezentował się w niecodziennym repertuarze i zagrał utwory Autechre. Zrobił to m.ni. na Open’er Festivalu oraz festiwalu Tauron Nowa Muzyka (a także na specjalnej imprezie poprzedzającej wydarzenie). W 2015 roku grupę grającą elektroniczne numery można było usłyszeć w Jazz Club Hipnozie w Katowicach. Całość materiału została zarejestrowana i wydana na specjalnym, limitowanym winylu. Na początku stycznia 2016 roku Pink Freud grający Autechre, będzie dostępny dla szerszej publiczności.
Nowy album electropopowej kapeli z Las Vegas będzie sporą zagadką dla fanów. W grupie przed nagraniami nastąpiły bowiem spore roszady i za jedynego, stałego członka uznać należy Brendona Uriego. Reszta muzyków dobierana była na poszczególne sesje nagraniowe. W produkcji płyty zespół wspomagał producent Jake Sinclair. Pierwsze oceny zagranicznych recenzentów są bardzo pozytywne i pojawiają się opnie, że to być może najlepszy album w karierze formacji.
Przygotowali Justyna Grochal i Daniel Kiełbasa