Madonna: 25 lat singla "Justify My Love"

Madonna w teledysku "Justify My Love" /  /

Nie od dziś wiadomo, że Madonna czego się nie dotknie, zamienia w kontrowersję. Tak było też z utworem, a zwłaszcza teledyskiem do piosenki "Justify My Love". 6 listopada mija 25 lat od premiery tego singla.

Spór wokół autora tekstu

Piosenka została napisana we współpracy z Lennym Kravitzem, który czuwał również nad jego produkcją. Tekst utworu, oscylujący wokół tematyki seksu i romansu, pierwotnie wyszedł spod pióra meksykańsko-amerykańskiej poetki i wokalistki Ingrid Julii Chavez i był listem do Lenny’ego. Kobieta początkowo nie została uwzględniona jako autorka, więc zdecydowała się wnieść pozew przeciwko Kravitzowi. Ostatecznie spór udało się rozstrzygnąć drogą pozasądową, a Chavez uznano za współtwórczynię słów piosenki.

"Justify My Love" był pierwszym singlem zapowiadającym kompilację Madonny "The Immaculate Collection", na którą złożyły się jej największe przeboje z lat 80. Jest to także dziewiąta piosenka w karierze Madonny, która wspięła się na szczyt listy Billboard Top 100.

Reklama

Najlepszy soundtrack do seksu

Przesiąknięty erotyzmem utwór "Justify My Love" Madonny wielokrotnie figurował w zestawieniach utworów, przy których najlepiej uprawia się seks.

Piosenka została uznana za najlepsze muzyczne tło do miłosnych igraszek m.in. w ankiecie przeprowadzonej przez telewizję VH1.

W czołówce znalazły się wówczas także utwory Marvina Gaye'a, Prince'a, George'a Michaela, a nawet Britney Spears.

Zobacz teledysk "Justify My Love":

Sprawdź tekst utworu "Justify My Love" w serwisie Tekściory.pl!

Zakazany klip

Wiele kontrowersji wywołał także teledysk ilustrujący utwór "Justify My Love". W czarno-białym klipie wokalistka prezentuje odważne sceny seksualne z udziałem tancerzy. Na potrzeby klipu Amerykanka wynajęła całe piętro ekskluzywnego, paryskiego hotelu Royal Monceau.

Fani Madonny zauważyli, że teledysk estetyką nawiązuje do takich klipów gwiazdy jak "Vogue", "Express Yourself" czy "Human Nature".

Mimo walorów artystycznych teledysk okazał się zbyt kontrowersyjny dla stacji MTV, która odmówiła jego emisji.  Co wtedy zrobiła Madonna? Dała pstryczek w nos stacji i wydała teledysk na kasecie VHS, a jego sprzedaż przyniosła jej prawie 2,5 mln dolarów zysku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Madonna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy