Reklama

Maciej Maleńczuk i 5 cytatów idealnie opisujących jego osobę

Wokalista, muzyk, autor tekstów, kompozytor, poeta, osobowość telewizyjna, celebryta i wierny kibic Cracovii - te wszystkie określenia związane są z osobą Maćka Maleńczuka, który 14 sierpnia świętuje 55. urodziny. Poniżej znajdziecie 5 cytatów, które dobrze oddają reguły życiowe, którymi kieruje się artysta.

Artysta

Maleńczuk w trakcie swojej działalności poruszał się w różnych obszarach muzyki. Był członkiem Homo Twist, Pudelsów, współpracował z Wojciechem Waglewskim, Wu-Hae, Pawłem Kukizem, a nawet Justyną Steczkowską. Zdarzało mu się pójść również w nieco bardziej, jak sam go określał "biesiadny" styl z zespołem Psychodancing. Jesienią 2015 roku postanowił odejść od muzyki "dla ludu" i postawił na jazz, wydając płytę pt. "Jazz for Idiots". Oznajmił to powyższym cytatem, po raz kolejny także pokazując, co sądzi o słuchaczach i sporej grupie ludzi.

Reklama

"Ulubieniec tłumów"

Trzeba przyznać, że od wielu lat Maleńczuk nie cieszy się zbyt przychylną opinią wśród postronnych słuchaczy oraz odbiorców kultury masowej. Zresztą znany bard nie jest pozostaje dłużny, często wysyłając w świat obelgi m.in. pod adresem Polaków, mieszkańców Krakowa, polityków oraz osób, które same go krytykują. Powyższy cytat pochodzi natomiast ze słynnej rozmowy w Interii, w której to Maleńczuk krzyczał, że nienawidzi Adama Mickiewicza. 

Politykujący

Muzyk znany jest z tego, że uwielbia komentować sprawy polityczne. Zresztą właśnie przez swoją bezkompromisowość i cięty język Maleńczuk jest chętnie zapraszany do programów publicystycznych, gdzie może dzielić się swoimi pomysłami. Był nawet gościem debaty po wyborach parlamentarnych w październiku 2015 roku.

Pijak

Wokalista i poeta znany ze swojego zamiłowania do alkoholu. Często przez to wpadał w tarapaty, o czym szybko informowały brukowce i serwisy plotkarskie. Pod koniec 2015 roku Maleńczuk stwierdził jednak, że musiał się trochę opamiętać i w ten sposób rzucił picie i jest trzeźwy od jakiegoś czasu.

Religijny inaczej

Muzyk w ostrych słowach często atakował instytucję Kościoła oraz księży. Jak widać nie jest on także zainteresowany innymi religiami. Zresztą jak twierdzi, jest ateistą i agnostykiem, ale nie całkowitym, bo w pewną sferę pozaziemską musi wierzyć jako artysta.

Kobieciarz i szowinista

Ten cytat bardzo dobrze oddaje podejście Maleńczuka do płci pięknej. Gwiazdor szczerze przyznaje, że jest mizoginem i uważa, że miejsce kobiety jest w domu, a najlepiej w kuchni. Jednak jak sam przyznaje, lubi kobiety i dziewczyny. Problemy sprawiają mu tylko, jak to sam określa, baby.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Maciek Maleńczuk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy