Reklama

Zapracowany Jack White

Amerykański muzyk rockowy Jack White udziela się na kilku frontach.

Lider The White Stripes jeszcze w sierpniu wyda swój solowy singel zatytułowany "Fly Farm Blues".

Rockman nagrał piosenkę na prośbę amerykańskiego reżysera Davisa Guggenheima na potrzeby filmu "Będzie głośno" ("It Might Get Loud"). Jest to dokument muzyczny opowiadający o twórczości oraz osobistych relacjach trzech wybitnych gitarzystów: Jimmy'ego Page'a (Led Zeppelin), The Edge'a (U2) oraz Jacka White'a.

Dodatkowo, Jack zajmuje się produkcją dwóch kolejnych singli - "C'mon And Ride" oraz "Afterparty" zespołu Transit. Grupę tworzą pracownicy firmy przewoźniczej z Nashville w stanie Tennessee. Utwory zostały skomponowane przez kierowców, sprzątaczy, mechaników i pracowników biurowych firmy, a tematem piosenek są usługi transportowe.

Reklama

Jednocześnie Jack i jego wytwórnia płytowa Third Man pracują nad dwiema piosenkami ("Bohemian Grove" i "Atheist Funeral") dla Dana Sartaina, amerykańskiego muzyka, który supportował The White Stripes w czasie ich trasy koncertowej w 2007 roku.

Aktualnie White zajmuje się także promocją debiutanckiej płyty "Horehound" zespołu The Dead Weather, której jest założycielem. Czytaj naszą recenzję albumu "Horehound".

Zobacz teledyski The White Stripes na stronach INTERIA.PL.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: muzyka | White Stripes
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama