Reklama

Za drogie bilety?

Radiohead się cenią - wejściówki na koncerty zespołu w 2008 roku będą kosztowały aż 42 funty. Tym razem fani nie zadecydują ile zapłacą swoim ulubieńcom...

Menedżer formacji Bryce Edge odpiera jednak zarzuty, że ceny biletów są wygórowane. Radiohead podkreślają, że w ten sposób będą mogli zapewnić "najwyższą jakość" występów.

"Nie mamy zamiaru jechać na trasę koncertową i dokładać do interesu" - komentuje Bryce.

"Koncerty zespołu to spory wydatek, gdyż muzykom zależy na wysokiej technicznej jakości występów. Radiohead chcą spełnić oczekiwania fanów" - dodaje.

To kolejna "finansowa" afera w obozie Radiohead w ostatnich dniach. Wcześniej wytwórnia EMI podała, że Thom Yorke i koledzy zażądali za przedłużenie kontraktu 10 milionów funtów. Zespół zaprzeczył tym doniesieniom.

Reklama

Przypomnijmy, że z powodu braku porozumienia z EMI, Radiohead udostępnili ostatni album "In Rainbows" na swojej stronie internetowej. Cenę płyty wyznaczali sami fani.

Regularna wersja "In Rainbows" trafiła do sklepów w poniedziałek, 31 grudnia.

Zobacz teledyski Radiohead na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: koncerty | bilety | Radiohead
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy