Reklama

Wes Borland solo

Wes Borland, gitarzysta amerykańskiej formacji Limp Bizkit, jest jej pierwszym członkiem, który wydał swój solowy album. Nie jest on jednak firmowany jego nazwiskiem, ale nazwą Big Dumb Face. Teraz okazało się, że również pozostali członkowie grupy chcą wydać własne płyty.

Wes Borland, gitarzysta amerykańskiej formacji Limp Bizkit, jest jej pierwszym członkiem, który wydał swój solowy album. Nie jest on jednak firmowany jego nazwiskiem, ale nazwą Big Dumb Face. Teraz okazało się, że również pozostali członkowie grupy chcą wydać własne płyty.

W udzielonym niedawno wywiadzie Borland przyznał, iż nie jest jedynym członkiem Limp Bizkit, który planuje wydanie solowego albumu. Podobno pracuje nad nim także Fred Durst, wokalista zespołu.

"Tak, Fred coś tam dłubie. Nie wiem, kiedy weźmie się za to na poważnie, ale na pewno pisze jakieś piosenki tylko dla siebie. Poza tym nad swym dziełem pracuje także Lethall. Jestem pewien, że jego solowy album ukaże się jeszcze w tym roku" - powiedział Borland.

On sam, oprócz pracy z zespołami Limp Bizkit i Big Dumb Face, udziela się także w grupie Goatslayer, którą tworzy ze swym bratem Scottem i przyjaciółką Kyle Weeks. Jednak jak sam twierdzi, "jest to jeszcze głupsze, niż to, co wyczynia z BDF".

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Limp Bizkit | Soła | Biuro Informacji Gospodarczej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama