Reklama

Ukradli im... autobus!

Kanadyjska formacja The Dears straciła swój autokar!

Ceniony alternatywny zespół miał 30 kwietnia wyruszyć w trasę koncertową. Jednak przed wyjazdem w tournee kierowca The Dears poinformował zespół, że autobus, którym grupa miała podróżować, zniknął!

Pochodząca z Montrealu formacja miała jednak szczęście w nieszczęściu. The Dears nie zdążyli bowiem zapakować do autokaru sprzętu muzycznego, który na pewno byłby łakomym kąskiem dla złodziei.

"Nie jest aż tak źle. Gdyby ukradli nam sprzęt, wtedy mielibyśmy naprawdę poważne kłopoty" - skomentował frontman Murray Lightburn.

Wokalista The Dears jest przekonany, że policja wkrótce odnajdzie skradziony autobus.

Reklama

"To strasznie dziwna sytuacja. Przecież kilkunastometrowy autobus z rozwaloną szybą nie mógł tak sobie zniknąć. Zastanawia mnie, gdzie złodzieje zaparkowali ten złom. Przecież nie ma zbyt wielu tak dużych garaży..." - dodał Lightburn.

Kradzież autokaru ostatecznie nie zmieniał planów The Dears, a zespół pożyczonym autobusem dojechał na koncert do Toronto.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: autobus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama