Reklama

Sacrum Profanum zainaugurował Squarepusher i Sinfonietta Cracovia

"Ufabulum" to projekt muzyczny Squarepushera, który w niedzielę (14 września) zabrzmiał na pierwszym koncercie 12. edycji Festiwalu Sacrum Profanum. Artysta wykonał go wraz z Sinfoniettą Cracovią.

W pierwszej części koncertu zabrzmiały kompozycje Oliviera Messiaena, Iannisa Xenakisa, Gyoergy Ligetiego i George'a Benjamina. W drugiej kompozycja Squarepushera (Toma Jenkinsona).

"Na pewno orkiestra zagra dzisiaj wieczorem w zupełnie inny sposób niż zazwyczaj. W ramach tego projektu patrzę na orkiestrę niestereotypowo, jako na źródło dźwięków, więc dziś zobaczymy i usłyszymy różne stopnie wolności muzycznej" - mówił przed koncertem na konferencji prasowej Squarepusher.

"Chcę walczyć z podziałami w muzyce, które ograniczają radość i samospełnienie płynące ze swobodnego wykorzystywania muzyki, do którego my dążymy" - dodał.

Reklama

Squarepusher zaznaczył, że bardzo bliska jest mu twórczości Xenakisa.

"Xenakis, komponując, korzystał z matematyki, z równań i zasady prawdopodobieństwa, ale udało mu się przejść od form sterylnych do bardzo emocjonalnej muzyki" - powiedział artysta.

Sinfoniettę Cracovię poprowadził podczas koncertu Charles Hazlewood, który podkreślał, że każdy koncert powinien być podróżą i przygodą.

"Nie ma podziałów muzycznych. Istnieje jedno szerokie pasmo muzyki, w którym zawierają się różne strumienie i prądy, jedne wpływają do drugich i wypływają z siebie wzajemnie. Messiaen, Ligeti i Xenakis mają podobne podejście do muzyki jak Tom - eksperymentują. Jeśli słuchacze dadzą się ponieść i głęboko zanurkują w ich muzykę, to usłyszą tam także Squarepushera" - powiedział Hazlewood.

Hazlewood po raz pierwszy występował na festiwalu Sacrum Profanum trzy lata temu.

"To, co wtedy zrobiło na mnie największe wrażenie, to publiczność. Ludzie przychodzą na koncerty z otwartymi sercami i umysłami, nie chcą niczego konwencjonalnego. Są gotowi na bardzo awangardowe doświadczenia muzyczne" - mówił.

W kolejnych dniach festiwalu w Krakowie wystąpią: Philip Glass, Laurie Anderson, były gitarzysta Sonic Youth - Lee Ranaldo. W programie znalazło się dziewięć koncertów, które - jak podkreśla dyrektor artystyczny festiwalu Filip Berkowicz - będą dla miłośników muzyki okazją do poznania projektów twórców, którzy ze sobą współpracują i wzajemnie się inspirują.

"W tym roku jeszcze mocniej połączą się dwa światy: świat muzyki klasycznej i rozrywkowej. W ramach tego festiwalu od lat eksperymentujemy pokazując Kraftwerk obok Stockhausena czy Sigur Ros obok twórczości Pelle Gudmundsena Holmgreena. W tym roku ten tygiel będzie jeszcze większy" - mówił Berkowicz.

Festiwal potrwa do soboty (20 września).

W ramach "Classic! Now" cykl etiud przedstawi na koncercie w Łaźni Nowej (15 września) Philip Glass. Towarzyszyć mu będą Maki Namekawa i Piotr Orzechowski. Grupa Alarm Will Sound wystąpi z projektem "All - Reich" inspirowanym twórczością Steve Reicha. Zagrają w Polsce premierowo utwór "Radio Rewrite", czyli remiks piosenek grupy Radiohead "Everything in Its Right Place" i "Jigsaw Falling into Place".

W Krakowie wystąpią razem Lee Ranaldo z Sonic Youth, Bang on a Can All-Stars i zespół Skalpel. Laurie Anderson wspólnie z Kronos Quartet wykona autorską kompozycję "Landfall". Kronos Quartet przedstawi w Krakowie także swój projekt "Sun Rings", a na koncercie z okazji jubileuszu 40-lecia istnienia grupy zabrzmią kompozycje m.in. Philipa Glassa, Terry Rileya, Steve Reicha, Clinta Mansella.

W finale tegorocznego Sacrum Profanum zaplanowano obchody 25. rocznicy założenia wytwórni płytowej Warp. W Krakowie wystąpią m.in.: Autechre, Battles, Hudson Mohawke, LFO, Rustie.

Koncerty będą się odbywać w Muzeum Inżynierii Miejskiej, Łaźni Nowej i w Hotelu Forum.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Squarepusher | Sacrum Profanum
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy