Reklama

Rockman obraził legendę!

Znany z zespołów Oasis i Beadye Eye wokalista Liam Gallagher zaatakował słynnego amerykańskiego barda Boba Dylana.

W najnowszym wywiadzie z Liamem Gallagherem dziennikarz "The Times" zapytał wokalistę, czy uczcił niedawne 70. urodziny Boba Dylana. Odpowiedź lidera Beady Eye była więcej niż kontrowersyjna.

"Wiem o nim dużo, ale według mojego mniemania on jest odrobinę żałosną p***ą" - rzucił znany z niewyparzonego języka młodszy z braci Gallagherów.

"Lubię jeden jego kawałek pod tytułem 'Lay Lady Lay'. Ludzie mają na jego punkcie fioła, ale jego muzyka tak naprawdę mnie nie rusza" - dodał Liam.

Pochodzący z Manchesteru wokalista przy okazji skrytykował innych weteranów sceny. Według Liama Gallaghera wykonawcy z lat 60. i 70. zeszłego stulecia odcinają kupony od sławy.

"Wszyscy oni odgrywają swoje największe przeboje i są dla mnie kupą g**na" - stwierdził.

Reklama

Zobacz klip Beady Eye do singla "Millionaire":

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Beady Eye | wokalista | Liam | Liam Gallagher | rockman
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy