Reklama

Pussy Riot dziękują za wsparcie i atakują Władimira Putina

Dwie członkinie Pussy Riot, których nie udało się rosyjskim władzom wsadzić do łagrów, nagrały materiał wideo, w którym dziękują za międzynarodowe wsparcie.

Przypomnijmy - trzy kobiety z punkrockowej grupy Pussy Riot zostały skazane na dwa lata łagru za "chuligaństwo motywowane nienawiścią religijną". Zamaskowane dziewczyny wykonały w świątyni Chrystusa Zbawiciela w Moskwie utwór "Bogurodzico, przegoń Putina".

W materiale wideo przesłanym magazynowi "NME" członikinie Pussy Riot, którym udało się uciec z Rosji, dziękują za szerokie poparcie dla ich walki.

"Dzięki Madonna, dzięki Red Hot Chili Peppers, dzięki Bjork, dzięki Green Day! Dziękujemy artystom, aktywistom i wszystkim ludziom z całego świata, którzy dołączyli do naszej walki o wolność" - oświadczyły Pussy Riot.

Reklama

"Rosją rządzą dziś źli ludzie. Ci ludzie twierdzą, że nielegalnym jest nazywać siebie feministką, że nielegalne jest też wykonywanie muzyki punkrockowej. Ci ludzie zakazują popierania gejów i lesbijek. Ci ludzie twierdzą, że nie wolno krytykować rządu. A jeśli tańczysz i śpiewasz w niewłaściwy sposób, dostajesz od nich dwa lata więzienia" - powiedziały członkinie zespołu.

W materiale wideo Rosjanki palą wizerunek Wladimira Putina i zapowiadają dalszą walkę o wolność w ich kraju.

Wiadomość od Pussy Riot możecie zobaczyć tutaj.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Pussy Riot | Rosja | Władimir Putin | pussy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy