Poznali się na jej "osiemnastce"
Na stronach INTERIA.PL możecie już obejrzeć najnowszy teledysk PJ Harvey do piosenki "Black Hearted Love", który promuje nagraną z Johnem Parishem płytę "A Woman A Man Walked By".
Co ciekawe, wokalistka poznała współpracującego z nią od lat muzyka na swojej imprezie z okazji 18. urodzin. Ówczesny zespół Parisha, Automatic Dlamini, wystąpił na "osiemnastce" PJ:
"Pamiętam ją jako bardzo opanowaną i interesującą osobę. Już wtedy miała świetny, naturalnie brzmiący głos. Od razu mi się spodobała i chciałem ją mieć jak najszybciej w swoim zespole. Czułem się bardzo komfortowo, dyskutując z nią na temat muzyki" - wspominał Parish w rozmowie z gazetą "The Independent".
W sumie artystyczna para nagrała razem album "Dance Hall at Louse Point" (1996), a John Parish jest również odpowiedzialny za produkcję solowych płyt PJ Harvey: "To Bring You My Love" (1995) i "White Chalk" (2007).
Wokalistka podkreśla, że od czasu pierwszych wspólnych przedsięwzięć z Parishem wiele się zmieniło:
"Kiedy komponuję, czuję wielką niepewność. Ale teraz po latach wiem, że to część twórczego procesu. John i ja nabraliśmy pewności siebie i umiejętności. Słuchając dziś Dance Hall jestem zdruzgotana tym, jak dobrzy jesteśmy obecnie" - powiedziała gazecie PJ.
Słowa artystki potwierdza Parish:
"Pracując z Polly mogę sobie pozwolić na ekstrawaganckie kompozycje, bo wiem, że ona potrafi je zaśpiewać".
"Chcę, by piosenki żyły i oddychały. By miały własną wartość i nie potrzebowały mojej osoby. Ja tylko odnajduję głos, który czyni je prawdziwymi" - artystka skromnie umniejsza swoją rolę w nagraniach.
W "Black Hearted Love" piosenkarka śpiewa "I volunteer my soul for murder". Czy PJ Harvey rzeczywiście zgłosiła "swoją duszę na ochotnika do morderstwa"?
"Czuję, że potrafię wcielić się w każdą sytuację i napisać o tym. Nieważne, czy przeżyłam ją przeżyłam czy też coś takiego nie zdarzyło się w moim życiu. Nie trzeba cierpieć, by stworzyć dzieło sztuki o cierpieniu. Ktoś może czuć, że napisanie o cierpieniu jest ważne, ponieważ oddaje jak to jest być człowiekiem" - podsumowała PJ Harvey.
Teledysk do "Black Hearted Love" nakręcili słynni bracia Jake i Dinos Chapman. To kontrowersyjni brytyjscy artyści konceptualni, którzy w swoich dziełach odwołują się do anatomii, pornografii czy nawet nazizmu.
Jednym ze słynniejszych i zarazem niesławnych dzieł Chapman Brothers było zmodyfikowanie akwafort Goyi ("Insult For Injury"). W ramach protestu przeciwko "świętokradczemu" przedsięwzięciu Aaron Barschak, określający siebie jako "komediant terrorysta", oblał czerwoną farbą Jake'a Chapmana.
Ostatnim artystycznym skandalem braci była wystawa w londyńskiej galerii White Cube, gdzie Chapmanowie zaprezentowali obrazki autorstwa Adolfa Hitlera ozdobione w hippisowskie motywy dodane przez Jake'a i Dinosa. Nie dziwi zatem fakt, że po Chapmanów sięgnęła PJ Harvey, jedna z najbardziej niepokornych osobowości współczesnej sceny muzycznej.