Powrót pokręconych tekstów Grabaża
Jaka będzie nowa płyta zespołu Strachy na Lachy?
Po kilku jesiennych koncertach formacji założonej przez lidera Pidżamy Porno, wiemy już całkiem sporo. Podczas występu w Krakowie (13 listopada) zespół wykonał aż pięć utworów z albumu "Dodekafonia", który ukaże się w lutym 2010 roku. Te piosenki to: singel "Żyję w kraju" (zobacz teledysk), "Chory na wszystko", "Twoje oczy lubią mnie i to mnie zgubi", "Ostatki" i "Spacer do strefy zero".
Już teraz można zaryzykować tezę, że będzie to bardziej gitarowa płyta w stosunku do poprzednich wydawnictw Strachów. Być może należy to traktować jako mrugnięcie w stronę fanów Pidżamy Porno.
"Dodekafonia" będzie pierwszym od 2005 roku albumem zawierającym autorskie dzieła zespołu. Ostatnie dwie płyty: "Autor" i "Zakazane piosenki" zawierały same covery. Można jednak odnieść wrażenie, że grupa odcina się trochę od tego ostatniego wydawnictwa. Podczas wspomnianego występu w krakowskim klubie Studio Grabaż i spółka nie zagrali ani jednego utworu z "Zakazanych piosenek"! A Kaczmarskiego (płyta "Autor") z kolei było już całkiem sporo.
Ci, którzy tęsknili za pokręconymi tekstami Grabowskiego, będą "Dodekafonią" usatysfakcjonowani. "Kto zważy kolarzy / Nie rusza się z miejsca", "Czyjeś gumowe rękawiczki otwierają do mnie drzwiczki / Ścierają kurz z moich ust / Czyściciele warg zajęczych odkurzają mnie z pajęczyn" - to fragmenty singla "Żyję w kraju". Dobre wrażenie, jak na pierwsze wysłuchanie, zrobił również tekst do bardziej balladowej piosenki "Chory na wszystko".
Czy Strachy na Lachy mają szansę odnieść komercyjny sukces? Dwie z ich płyt - "Piła Tango" i "Zakazane piosenki" - pokryły się Złotem. Grupa wciąż jednak balansuje gdzieś między mainstreamem a łatką kapeli typowo juwenaliowej.
(mim)
Zobacz teledyski zespołu Strachy na Lachy na stronach INTERIA.PL.
Czytaj także: