Reklama

Pogodzili się na pogrzebie

Brytyjskie media twierdzą, że skłóceni od lat wokalista Ian Brown i gitarzysta John Squire z grupy The Stone Roses, pogodzili się. Czy oznacza to, że uwielbiany na Wyspach Brytyjskich zespół powróci na scenę w oryginalnym składzie?

Tabloid "The Sun" twierdzi, że - delikatnie mówiąc - nie przepadający za sobą Ian Brown i John Squire, pogodzili się na pogrzebie matki basisty Maniego, z którym występowali w The Stone Roses.

"To było spotkanie pełne emocji. Nie było jednak żadnej kłótni ani gorzkich słów, ale wzruszające pojednanie. Od tego czasu Ian i John są w stałym kontakcie" - twierdzi informator "The Sun".

Media na Wyspach Brytyjskich już zaczęły trąbić o ewentualnym powrocie The Stone Roses. Grupie, która rozpadła się w 1996 roku, wielokrotnie składano tzw. "oferty nie do odrzucenia". Na przeszkodzie reaktywacji stał jednak konflikt wokalisty i gitarzysty.

Reklama

Pozostali członkowie zespołu, perkusista Reni i występujący obecnie w Primal Scream basista Mani, są zdecydowani na powrót The Stone Roses.

Debiutancka płyta manchesterskiej formacji z 1989 roku, zatytułowana po prostu "The Stone Roses", stawiana jest na Wyspach Brytyjskich obok najważniejszych płyt The Beatles czy Radiohead. W zgodnej opinii fanów i krytyków, to ten album zakończył dominację syntezatorowych zespołów z lat 80. i dał podwaliny pod renesans muzyki gitarowej w następnej dekadzie.

Zobacz The Stone Roses i "Waterfall":

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: The Stone Roses | Stone Roses | konflikt | Ian Brown
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy