Reklama

OFF Festival: Skład zamknięty

Poznaliśmy ostatnich wykonawców, którzy dołączają do bogatej listy OFF Festival 2011.

Przypominamy, że OFF Festival Katowice 2011 odbędzie się w dniach 5-7 sierpnia w katowickiej Dolinie Trzech Stawów.

Skład imprezy organizowanej przez Artura Rojka jako ostatni uzupełnili Bohren & Der Club Of Gore, Muariolanza, Kyst i The Lollipops.

Bohren & Der Club Of Gore - niemiecka grupa, założona niemal dwie dekady temu przez czterech muzyków uwielbiających ekstremalny metal, po to by grać... jazz. Precyzyjniej rzecz ujmując, chcieli grać coś pomiędzy Black Sabbath a Sade. Jeszcze bardziej precyzyjnie? "Chcieliśmy, żeby nasza publiczność czuła, że znajduje się w grobie". Brzmi to jak głupi dowcip, ale z Bohren & Der Club Of Gore żartów nie ma. Ich najnowsza płyta "Beleid", choć zawiera cover heavymetalowej formacji Warlock (gościnnie udziela się tu Mike Patton, który ściągnął Bohren do swojej wytwórni Ipecac), to bardzo poważna dawka mrocznej, ale zniewalająco pięknej muzyki. Pitchfork nazwał ich "najdelikatniejszym zespołem blackmetalowym na ziemi". Coś w tym jest.

Reklama

Muariolanza - ambient-jazz z Sosnowca. Grupa prowadzona przez dziennikarza muzycznego Marcina Babko i grająca tak oryginalne dźwięki, że za karę sam powinien spróbować je opisać... W ich utworach znakomite partie instrumentalistów przeplatają się z dźwiękami otoczenia, a surowy absurd tekstów płynnie przechodzi w najczystszą poezję. Ich najnowszy album - "Muafrika" - wprowadza do repertuaru grupy nowe brzmienia i afrykańskie rytmy.

Kyst - ich obecność na festiwalu nie tyle ogłaszamy, co przypominamy - Kyst trafił bowiem na OFF Festival Katowice jeszcze jesienią 2010 roku, głosami publiczności festiwalu Don't Panic! We're From Poland. Że to był dobry wybór, trio udowodniło chociażby wydaną niedawno płytą "Waterworks".

The Lollipops - ich album "Hold!", wyprodukowany przez Marcina Borsa i Macieja Cieślaka, to prawdziwa sensacja. Kwintet z Olsztyna łączy odległe, bo osadzone w latach 50. echa raczkującego jeszcze rock'n'rolla z garażowym, brudnym brzmieniem gitar. Do tego dodajcie charyzmatyczną wokalistkę Katarzynę Staszko i mamy mocnego kandydata do tytułu debiut roku.

The Lollipops wystąpią na Trójkowej Scenie Prezydencji.

Przypominamy, że Trójkowej Sceny Prezydencji dołączyły również formacje:

Frankie & The Heartstrings - to bardzo brytyjski - w sensie zarówno brzmienia, jak i pochodzenia - zespół, którego debiutancki al bum "Hunger", wyprodukowany przez Edwyna Collinsa, zachwycił zarówno krytyków, jak i fanów. "Hunger", jak każdy wielki album, będzie budził kontrowersje, ale wpuśćcie Frankiego do waszych serc, a pochłonie was w całości - zachwycała się albumem recenzentka "NME".

Magic Kids - indie surf? Kwintet z Memphis, pilni uczniowie Beach Boys z ich najbardziej witalnego okresu. "To jest duch Ameryki sprzed Dylana i Beatlesów" - rekomendował grupę "The Guardian". Debiutancka płyta Magic Kids, wydana latem ubiegłego roku przez Matador, tylko to potwierdza.

Kamp! - niewiele w ostatnich latach było równie spektakularnych debiutów - choć technicznie rzecz biorąc Kamp! jeszcze nie zadebiutowali, nie dużą płytą - na polskiej scenie alternatywnej. Wysmakowane brzmienie, chwytliwe melodie, światowa ja kość. Ich single w sieci robią furorę, koncerty czarują niepowtarzalną atmosferą.

4 sierpnia, dzień przed właściwym rozpoczęciem OFF Festival, na specjalnym koncercie wystąpią Current 93 i Trembling Bells.

Czytaj także:

OFF Festival: Matematyka, noise i psychodelia

Zaawansowana technologia i zakurzone taśmy

OFF Festival: Od szeptu po krzyk

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: OFF Festival | Katowice | Off
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy