Reklama

Najcenniejszy winyl świata kosztuje...

Analogowy egzemplarz kontrowersyjnego singla "God Save The Queen" punkowej formacji Sex Pistols został uznany najcenniejszym winylem na świecie.

Eksperci wyceniają wydany przez wytwórnię A&M Records winyl z "God Save The Queen" na zawrotną sumę blisko 13 tysięcy dolarów!

Skąd tak ogromna wartość analogowej płyty? W 1977 roku koncern szybko zerwał kontrakt z kontrowersyjnymi Sex Pistols, a wytłoczone single (25 tysięcy kopii) zostały w większości zniszczone. Z tego powodu ocalała egzemplarze osiągają taką, a nie inną cenę.

Singel "God Save The Queen" ukazał się później w wytwórni Virgin Records, jednak te egzemplarze nie mają takiej wartości, jak kopie pochodzące z A&M Records.

Reklama

Kolejnym unikatowym i z tego powodu bardzo drogim winylem, jest singel The Beatles z piosenką "Please Please Me", wydany przez label Black and Gold (5600 dolarów).

Na 3. miejscu zestawienia najdroższych płyt analogowych znalazła się debiutancka płyta The Rolling Stones, którą wycenia się na 1600 dolarów.

"Okazuje się, że płyty analogowe to znakomita inwestycja. Niestety, jedyną ich wada jest to, że często słuchane szybko się zużywają" - skomentował Ian McCann z magazynu "Record Collector".

Zobacz klip do "God Save The Queen" Sex Pistols:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sex Pistols | winyl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy