Messi do Oasis: Podajcie cenę
Lionel Messi, najlepszy piłkarz świata, chce, by zespół Oasis zagrał dla zawodników Argentyny, jeśli zdobędą Mistrzostwo Świata.
Messi przyznał, że ma obsesję na punkcie Oasis, którą zaraził go kolega z reprezentacji Carlos Tevez.
"Carlitos cały czas opowiadał mi, jak świetny jest zespół Oasis. Obiecywałem mu, że posłucham, ale jakoś nie miałem czasu" - opowiada Leo Messi.
"W samolocie, którym lecieliśmy do RPA, Carlitos puścił mi ich dwie pierwsze płyty. Przyznam szczerze, że nie spodziewałem się zbyt wiele, ale to były najlepsze rzeczy, jakie w życiu słyszałem! Ich piosenki są niesamowite" - ekscytuje się 23-letni piłkarz.
"'Supersonic" i "Live Forever" to moje ulubione piosenki. Słucham Oasis w pokoju hotelowym i w szatni, kiedy przygotowuję się do meczów. Nie mogę uwierzyć, że tyle czasu zwlekałem, żeby ich wreszcie posłuchać" - żałuje Messi.
Leo bardzo zasmucił się, gdy Tevez poinformował go, że zespół rozpadł się w ubiegłym roku. Messi chce, by bracia Gallagherowie reaktywowali się na jeden występ, jeśli Argentyna zdobędzie Mistrzostwo Świata. Piłkarz zaapelował, by Liam i Noel... "podali swoją cenę".
Zobacz "Supersonic" w wykonaniu Oasis:
Zobacz teledyski Oasis na stronach INTERIA.PL!
Czytaj także:
