Reklama

Malcolm McLaren nie żyje

W wieku 64 lat zmarł Malcolm McLaren, promotor punk rocka, słynny menedżer i odkrywca grupy Sex Pistols.

Jak poinformowała agencja AFP, Malcolm McLaren (naprawdę Malcolm Robert Andrew Edwards), znany producent muzyczny i projektant mody, dawny menedżer Sex Pistols, od dawna cierpiał na raka.

Jak wielu innych artystów edukację rozpoczynał w artystycznych szkołach plastycznych, uczył się między innymi w St. Martin's College of Art i Harrow Art College. Pod koniec lat 60. włączył się w działania międzynarodowego ruchu sytuacjonistów, skupiającego głównie artystów, architektów i radykalnych działaczy studenckich z Francji, Holandii, Belgii, Danii i Włoch. Ich działania od strony ideologicznej opierały się na połączeniu neomarksizmu z anarchizmem, natomiast artystycznie nawiązywali do dadaizmu i surrealizmu. W 1968 roku próbował, bez powodzenia, dostać się do Paryża i wziąć udział w wydarzeniach majowych. Później zaadoptował idee sytuacjonistów do promocji muzyki.

Reklama

Kariera McLarena jako projektanta rozpoczęła się w Londynie w 1971 roku, kiedy wraz ze swoją partnerką Vivienne Westwood otworzył butik Let It Rock. Para zaczęła także projektować kostiumy teatralne i filmowe.

W 1974 roku McLaren poleciał do Nowego Jorku, gdzie zobaczył w akcji punkrockowy zespół New York Dolls. Miał dostarczać grupie sceniczne kostiumy, szybko stał się ich menedżerem, jednak formacja zakończyła działalność.

Po powrocie do Londynu projektant w ofercie sklepu wprowadził punkowy styl, który podpatrzył w Nowym Jorku. Zmieniła się także nazwa butiku - na SEX. McLaren wówczas wziął pod swoje skrzydła grupę Strand, która wkrótce zaangażowała Johnny'ego Rottena, a do historii przeszła pod nazwą Sex Pistols.

Po kilku latach doszło do konfliktu między McLarenem a muzykami Sex Pistols, w efekcie czego menedżer nie mógł posługiwać się nazwą zespołu. Później zajął się zespołem Adam And The Ants.

McLaren sam także wydawał płyty - zadebiutował albumem "Duck Rock" (1983), na którym połączył wpływy muzyki afrykańskiej, karaibskiej i amerykańskiej oraz hip hopu.

Sporą popularnością cieszyła się także płyta "Paris" (1994). W tytułowym nagraniu "Paris, Paris" McLarenowi towarzyszyła wielka aktorka francuskiego kina, Catherine Deneuve.

Zobacz teledysk do tego utworu:

Ciało McLarena ma zostać przewiezione do Londynu i pochowane na cmentarzu Highgate.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy