Reklama

Kings Of Leon przez Justina

Amerykański zespół Kings Of Leon zdecydował się wydać album z remiksami swoich utworów. Grupę zainspirował sam Justin Timberlake.

Perkusista zespołu Nathan Followill zdradził, że impuls do wydania płyty z remiksami dali Justin Timberlake i Pharrell Williams. Gwiazdorzy muzyki pop i r'n'b bez zgody Kings Of Leon zremiksowali jedną z piosenek grupy.

"To wyjątkowa sytuacja, że tacy ludzie biorą się za nasze utwory. Nawet nie zdążyliśmy ich o to poprosić!" - śmieje się perkusista w rozmowie z magazynem "Billboard".

Na oficjalnym wydawnictwie z nowymi wersjami przebojów Kings Of Leon usłyszymy między innymi produkcje przedstawione przez Marka Ronsona, Linkin Park czy Lykke Li:

Reklama

"To niesamowite uczucie, słyszeć własną piosenkę w wersji tak kreatywnych artystów. Zazwyczaj musiałem posłuchać remiksu dwa-trzy razy, by zorientować się, że to nasza piosenka" - przyznaje Nathan Followill.

Posłuchaj "Knocked Up" Kings Of Leon w wersji Lykke Li:

Poniżej możecie sprawdzić nową wersję "Pistol Of Fire" autorstwa Marka Ronsona:

To nie koniec niespodzianek dla fanów. Kings Of Leon zamierzają wydać DVD z zapisem koncertu w londyńskiej O2 Arena.

"Gdzie moglibyśmy zarejestrować nasz koncert jak nie w Londynie? Tam nasi fani szaleją za nami od wielu lat" - tłumaczy muzyk.

Kwartet pracuje również nad nowymi piosenkami. Ponoć gotowych jest już 10 szkiców utworów:

"Niektóre z nich brzmią jak Radiohead, inne jak Thin Lizzy, a kilka jak The Band. Znaleźliśmy się w takim punkcie kariery, że powinniśmy wreszcie poeksperymentować. Zrobić coś, czego wcześniej baliśmy się jak śmierci" - zdradził.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kings Of Leon | justin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama